Benedykt XVI powiedział podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie, że kiedy Bóg "znika" z horyzontu człowieka, popada on w zniewolenie. Dowodem tego są reżimy totalitarne - zauważył papież.
Bez horyzontu Boga "człowiek popada, jak to pokazały w naszych czasach reżimy totalitarne, w niewolnictwo bałwochwalstwa i różnych form nihilizmu, które sprawiają, że staje się uzależniony od bożków, jakie go zniewalają" - mówił Benedykt XVI.
Zwrócił uwagę na różnicę między Bogiem a "bałwochwalczą rzeczywistością materialnego bóstwa, będącego wytworem ludzkiej wyobraźni i rąk". "Dla nas, żyjących współcześnie, dla Nowego Ludu Bożego, widzialnym znakiem obecności Boga wśród nas pozostaje Krzyż Chrystusa" - podkreślił papież.
Po polsku Benedykt XVI powiedział zaś: "Czerwiec to miesiąc poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. W wielu kościołach i wspólnotach odprawiane są nabożeństwa czerwcowe". "Zachęcam was do zachowania tej pięknej tradycji. Niech Serce Boże uczyni nasze serca według Serca swego" - dodał papież zwracając się do Polaków. (PAP)
sw/ ap/
