Benedykt XVI powiedział w homilii podczas mszy kanonizacyjnej w Bazylice świętego Piotra w niedzielę, że nowy polski święty - arcybiskup Warszawy Zygmunt Szczęsny Feliński - przed wybuchem powstania styczniowego ostrzegał przed "niepotrzebnym rozlewem krwi".
Przedstawiając sylwetkę arcybiskupa Felińskiego w części homilii wygłoszonej po polsku papież podkreślił, że był on założycielem zgromadzenia Franciszkanek Rodziny Maryi i "wielkim świadkiem wiary i duszpasterskiej miłości w czasach bardzo trudnych dla narodu i Kościoła w Polsce".
"Gorliwie dbał o duchowy wzrost wiernych i pomagał ubogim i sierotom. W Akademii Duchownej w Petersburgu starał się o solidną formację przyszłych kapłanów. Jako arcybiskup warszawski zapalał wszystkich do wewnętrznej odnowy" - powiedział Benedykt XVI.
Następnie dodał: "Przed wybuchem powstania styczniowego ostrzegał przed niepotrzebnym rozlewem krwi. Jednak gdy powstanie się rozpoczęło i gdy nastąpiły represje, odważnie stanął w obronie uciśnionych. Z rozkazu cara rosyjskiego spędził dwadzieścia lat na wygnaniu w Jarosławiu nad Wołgą. Nigdy już nie mógł powrócić do swojej diecezji".
"W każdej sytuacji zachował niewzruszoną ufność w Bożą Opatrzność i tak się modlił: +O Boże, nie od udręczeń i trosk tego świata nas ochraniaj... pomnażaj tylko miłość w sercach naszych i daj, abyśmy przy najgłębszej pokorze zachowali nieograniczoną ufność w pomoc i miłosierdzie Twoje+" - przypomniał papież.
"Dziś - dodał - jego ufne i pełne miłości oddanie Bogu i ludziom staje się świetlanym wzorem dla całego Kościoła". (PAP)
sw/ mw/ malk/