Sprawa ekskomunikowanego we wrześniu emerytowanego arcybiskupa Lusaki Emmanuela Milingo oraz możliwość powrotu lefebrystów do Kościoła to główne tematy zwołanej na czwartek przez Benedykta XVI nadzwyczajnej narady z udziałem prefektów watykańskich kongregacji oraz szefów innych najważniejszych urzędów Kurii Rzymskiej - poinformowała w poniedziałek Ansa, powołując się na nieoficjalne doniesienia.
Według tych informacji głównym powodem zwołania narady przez papieża jest realna groźba schizmy w rezultacie postępowania arcybiskupa Milingo, który w ostatnich latach wywołał serię skandali w Kościele katolickim, a przed kilkoma miesiącami, po ucieczce z Włoch i powrocie do swej żony, poślubionej w sekcie Moona, założył w Stanach Zjednoczonych ruch żonatych księży i wyświęcił bez zgody Watykanu czterech z nich na biskupów. Twierdzi, że na świecie jest 150 tysięcy żonatych księży.
Od czasu obłożenia go ekskomuniką były zambijski hierarcha napisał kilka listów do Benedykta XVI, apelując o to, by uznał miejsce żonatych księży w Kościele. Jak wiadomo, stanowisko Watykanu w tej kwestii pozostaje nieugięte, ale według Ansy jednym z tematów czwartkowej narady ma być sprawa roli w Kościele tak zwanych "viri probati", czyli dojrzałych i sprawdzonych mężczyzn, żyjących w małżeństwie.
Kolejny temat narady to stan rozmów ze schizmatycznym Bractwem Świętego Piusa X czyli lefebrystami, których powrót do Kościoła za pontyfikatu Benedykta XVI wydaje się coraz bardziej prawdopodobny. Lefebryści to międzynarodowe zgromadzenie, zrzeszające tradycjonalistycznych księży.
Powstało ono ponad 30 lat temu z inicjatywy arcybiskupa Lefebvre'a w proteście przeciwko reformom Soboru Watykańskiego II. Lefebryści zarzucili posoborowemu Kościołowi szkodliwe innowacje doktrynalne i liturgiczne oraz zapomnienie i złe traktowanie tradycji. Bractwo sprzeciwia się ekumenizmowi i odrzuca zreformowany obrządek mszy świętej.
Zapoczątkowany za pontyfikatu Jana Pawła II dialog z lefebrystami zacieśnił się, odkąd papieżem został Benedykt XVI. Zdaniem obserwatorów powrót lefebrystów do Kościoła katolickiego jest już tylko kwestią czasu.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/