Papież Franciszek mianuje zapewne w sobotę nowego sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej - wynika z nieoficjalnych informacji watykanistów. Następcą kardynała Tarcisio Bertone ma zostać obecny nuncjusz apostolski w Wenezueli arcybiskup Pietro Parolin.
Arcybiskup Parolin ma 58 lat. Od 2002 do 2009 roku był podsekretarzem Sekcji ds. Relacji z Państwami w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej.
Jako kandydata wymienia się też nadal obecnego gubernatora Państwa Watykańskiego kardynała Giuseppe Bertello, choć dominuje przekonanie, że to abp Parolin zastąpi kardynała Bertone.
Według nieoficjalnych doniesień ta najważniejsza w Watykanie nominacja zostanie ogłoszona w sobotnie południe. Oznaczać ona będzie faktyczne zamknięcie poprzedniego rozdziału, związanego z pontyfikatem Benedykta XVI.
Kardynał Bertone, który w grudniu ukończy 79 lat, jest watykańskim sekretarzem stanu od czerwca 2006 roku. Mianowany został przez Benedykta XVI ponad rok po jego wyborze. W ostatnich latach był krytykowany przez część hierarchii, zwłaszcza spoza Włoch, za skupienie ogromnej władzy w swych rękach. Skalę wpływów kardynała Bertone ujawniła afera znana jako Vatileaks, związana z masowym wyciekiem dokumentów zza Spiżowej Bramy, wykradzionych przez papieskiego majordomusa Paolo Gabriele, skazanego przez watykański trybunał, a następnie ułaskawionego przez Benedykta XVI.
Pozycja i postępowanie kardynała Bertone były tematem licznych dyskusji kardynałów poprzedzających marcowe konklawe, po abdykacji papieża Ratzingera. Sekretarz stanu był krytykowany przez niektórych purpuratów za niewielkie zainteresowanie Kościołami lokalnymi, próbę zdominowania papieża, obronę włoskich interesów.
Nie wyklucza się, że kardynał Bertone zachowa tytuł Kamerlinga Świętego Kościoła Rzymskiego, który zarządza Watykanem w okresie wakatu. (PAP)
sw/ ap/
