Zarówno wenezuelskie władze jak i opozycja oznajmiły, że spodziewają się wygranej w niedzielnym referendum dotyczącym reformy konstytucji, powołując się na wstępne wyniki wyborów. Oficjalne dane nie są jeszcze znane.
Krótko po zamknięciu lokali wyborczych źródła zbliżone do rządu oznajmiły, że sondaże exit polls wskazują na 6-8 procentową przewagę zwolenników reformy nad jej przeciwnikami. Opozycja ogłosiła zaś, że zebrane przez nią dane wskazują na podobnego rzędu przewagę przeciwników zmian. W sobotę wieczorem (czasu lokalnego) wciąż nie ogłaszano żadnych wyników.
Prezydent Chavez rozpisał referendum, by zwiększyć swoje prerogatywy i ustanowić państwo socjalistyczne. Zmiana konstytucji pozwoliłaby mu kandydować w wyborach dowolną ilość razy, pozostać u władzy po zakończeniu drugiej kadencji w 2012 roku i kontynuować reformy, które nazwał "socjalizmem XXI wieku". (PAP)
awl/
0738 arch.