Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wiceminister zdrowia przekonany, że dojdzie do porozumienia ze strajkującymi lekarzami

0
Podziel się:

Wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas jest
przekonany, że podczas piątkowych rozmów przedstawicieli
strajkujących lekarzy z rządem dojdzie do porozumienia.

Wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas jest przekonany, że podczas piątkowych rozmów przedstawicieli strajkujących lekarzy z rządem dojdzie do porozumienia.

Protestujący lekarze deklarują zakończenie strajku w zamian za m.in. 1 mld zł na podwyżki w tym roku i obietnicę wzrostu nakładów na ochronę zdrowia do 6 proc. PKB. Strona rządowa chce m.in. zaproponować protestującym od czterech dni lekarzom zagwarantowanie 15-proc. wzrostu wynagrodzeń dla pracowników medycznych od 1 stycznia 2008 r. 15-procentowy wzrost wynagrodzeń miałby następować corocznie przez trzy kolejne lata.

"Podczas piątkowych rozmów - według mojej oceny - związkowcy uzyskają taką informację i myślę, że powinna ona ucieszyć wszystkich pracowników ochrony zdrowia. Nie jesteśmy w stanie sprostać żądaniom lekarzy" - powiedział w czwartek Pinkas w Szczecinie.

"Jestem przekonany, że gdy dojdzie do rozmów - dojdzie do kompromisu (...) Determinacja jest istotna, ale nie na tyle, żeby burzyć poczucie bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków" - podkreślił wiceminister. "Mam takie wrażenie, że gdy pokażemy twarde dane, na co stać ten kraj, to lekarze przestaną strajkować" - powiedział.

Jego zdaniem trwający już cztery dni strajk "za chwilę" stanie się bardzo dolegliwy dla pacjentów. To nie będzie sprzyjało dojściu do kompromisu, bo później będą ogromne naciski, przede wszystkim ze strony pacjentów - dodał Pinkas.

Obecny na konferencji negocjator porozumienia zielonogórskiego dr Marek Twardowski wątpi w możliwość kompromisu. "W Polsce są lekarze, który dzisiaj zarabiają 1300 zł. Jeśli oni dostaną przez najbliższe trzy lata po 15 proc. podwyżki, to po tych trzech latach będą zarabiać 2 tys. zł - powiedział Twardowski. (PAP)

epr/ itm/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)