W 2009 r. małe i średnie firmy, dzięki Podlaskiemu Funduszowi Poręczeniowemu, dostały o 60 proc. kredytów więcej niż rok wcześniej - poinformował PAP Adam Kowalczuk z zarządu funduszu. Fundusz udzielał więcej poręczeń, bo banki prowadziły restrykcyjną politykę kredytową.
W 2009 roku fundusz, który należy do Podlaskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego w Białymstoku, udzielił 227 poręczeń na kwotę 33,5 mln zł. Te gwarancje pozwoliły podlaskim mikro, małym i średnim firmom uzyskać kredyty w wysokości 67 mln zł i było to o 60 proc. więcej niż przed rokiem.
Kowalczuk ocenił w poniedziałek, że z powodu restrykcyjnej polityki kredytowej firmom były potrzebne poręczenia i dlatego o nie występowały. Banki traktowały poręczenia jako doubezpieczanie kredytu.
W ostatnich latach z poręczeń korzystały m.in. firmy z branży budowlanej, transportowej i motoryzacyjnej, które np. przeinwestowały w dobrych latach i zostało to teraz zweryfikowane przez rynek. Jednak fundusz nie zaobserwował, by w czasie kryzysu jakaś branża potrzebowała poręczeń bardziej niż inna.
Podlaski Fundusz Poręczeniowy powstał w 1995 r. w ramach Polsko-Brytyjskiego Programu Rozwoju Przedsiębiorczości, jako jednoosobowa spółka Podlaskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego. Udzielane przez fundusz poręczenia pozwalają firmom uzyskać w bankach środki na rozwój. Fundusz początkowo dysponował kapitałem w wysokości 2 mln USD, w 2005 roku został dokapitalizowany ze środków Unii Europejskiej. Obecnie dysponuje kapitałem w wysokości 16 mln zł.
W 2010 roku fundusz ma być znacznie dokapitalizowany sumą 50 mln zł przez Podlaski Urząd Marszałkowski ze środków z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego (środki UE na rozwój regionalny i budżetu państwa). Kowalczuk ocenia, że będzie to bardzo znaczące wsparcie, które pozwoli zwiększyć do 2,5 mln zł maksymalną kwotę poręczenia. Obecnie to maksymalnie 800 tys. zł.
Z tej sumy dokapitalizowania będą mogły korzystać wyłącznie podlaskie firmy, choć fundusz obsługuje także przedsiębiorców z województw: warmińsko-mazurskiego i wschodniej części województwa mazowieckiego. Głównie jednak pomaga podlaskim firmom.
Jak poinformował Kowalczuk, od początku działalności fundusz udzielił firmom ponad 1,6 tys. poręczeń na sumę 159,7 mln zł, dzięki którym firmy dostały łącznie 310 mln zł kredytów.
Poręczenia nie mogą być udzielane na dłużej niż 5 lat i nie mogą przekroczyć 70 proc. kwoty kredytu.(PAP)
kow/ bos/ je/ mow/
