Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Większość łódzkich celników wzięła urlopy na żądanie

0
Podziel się:

Większość łódzkich celników przyłączyła się w
piątek do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Funkcjonariusze
wzięli na ten dzień urlopy na żądanie lub zwolnienia lekarskie.
Praca placówek łódzkiej Izby Celnej jest sparaliżowana.

*Większość łódzkich celników przyłączyła się w piątek do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Funkcjonariusze wzięli na ten dzień urlopy na żądanie lub zwolnienia lekarskie. Praca placówek łódzkiej Izby Celnej jest sparaliżowana. *

Odpraw praktycznie nie ma - przyznała w rozmowie z PAP rzeczniczka prasowa IC w Łodzi Anna Ludkowska.

Zdecydowana większość funkcjonariuszy dwóch Urzędów Celnych w Łodzi, jednego w Piotrkowie Trybunalskim oraz Izby Celnej, nie stawiła się do pracy. "W sumie na zatrudnione 734 osoby przyszło do pracy 269 osób, czyli ok. 36 proc." - podała Ludkowska.

Pozostali wzięli urlopy na żądanie, zwolnienia lekarskie lub są na urlopach wypoczynkowych. Najmniej celników przyszło do pracy w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie stawiło się niecałe 30 procent funkcjonariuszy.

Według Ludkowskiej, bez zakłóceń przebiega praca w tzw. stałych nadzorach podatkowych, czyli w firmach, gdzie wytwarzane są wyroby akcyzowe np. Polmosy, winiarnie czy kasyna. "Tam prowadzenie działalności wymaga ciągłej obecności celnika. Praca w tych podmiotach przebiega w sposób niezakłócony. Tam jest pełna obsada, która umożliwi ich normalne działanie" - zapewniła.

Jednak jeżeli chodzi o oddziały celnie, to praktycznie odprawy nie są dokonywane. "W oddziałach jest jedna, dwie osoby, ale nie dokonują odpraw. Są tam na wypadek, gdy przyjedzie ktoś z towarem, który wymaga natychmiastowej odprawy np. z żywymi zwierzętami, czy towarami łatwo psującymi się. Natomiast tzw. normalne zgłoszenia absolutnie nie są obsługiwane" - dodała.

Zaapelowała do osób, które nie mają pilnych spraw w urzędach celnych, aby wstrzymały się z ich załatwieniem w piątek.

Według Ludkowskiej, normalnie pracuje placówka celna na łódzkim lotnisku. "Jest zapewniona normalna obsada. Także z powodu tego protestu żadnych opóźnień, czy odwołanych lotów nie będzie" - podkreśliła.

Celnicy domagają się m.in. podwyżki wynagrodzeń o 1500 zł, zaszeregowania do służb mundurowych i związanych z tym praw emerytalnych oraz zapewnienia właściwej ochrony prawnej przy wykonywaniu obowiązków służbowych. (PAP)

szu/ krf/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)