Organizacja obrony praw człowieka Amnesty International poinformowała we wtorek, że mimo nacisków Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy na Białoruś, by wprowadziła moratorium prawne w sprawie kary śmierci, kolejny taki wyrok wydano tam 29 czerwca.
Zgromadzenie zadecydowało przed tygodniem, że Białoruś może odzyskać w nim status gościa specjalnego, jeśli spełni dwa warunki. Jednym z nich jest przekształcenie faktycznego moratorium na wykonywanie kary śmierci w moratorium prawne, jako etap do całkowitego zniesienia kary śmierci.
Jak podaje komunikat wydany przez AI, media białoruskie powiadomiły o skazaniu przez sąd w Brześciu dwóch mężczyzn za serię morderstw starszych kobiet. Jeden z oskarżonych dostał karę dożywocia, drugi - karę śmierci. Zdaniem Nicoli Duckworth z działu Europy i Azji Centralnej AI, jest to "wyraźny dowód, że nie ma na Białorusi +moratorium de facto+, jak twierdziły jej władze", i że istnieje możliwość, iż kara śmierci nadal będzie tam wykonywana.
Amnesty International zaznacza w komunikacie, że od wydanego ostatnio wyroku jest jeszcze możliwa apelacja. Dodaje, że istnieją sprzeczne dane na temat liczby wyroków śmierci na Białorusi: według prokuratury generalnej w 2008 był tylko jeden, zaś według Sądu Najwyższego - dwa.
Białoruś jest jedynym krajem europejskim, gdzie orzekana jest kara śmierci, i jedynym, który pozostaje poza Radą Europy. (PAP)
awl/ mc/
int.