Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wielka Brytania: Miliband krytykuje sposób prowadzenia "wojny z terrorem"

0
Podziel się:

Szef brytyjskiej dyplomacji David Miliband
zdecydowanie skrytykował w czwartek prowadzoną pod kierunkiem USA
tzw. wojnę z terrorem. Wezwał społeczność międzynarodową, by
reagowała w przyszłości na terrorystyczne ataki "stawianiem na
zasadę prawa".

Szef brytyjskiej dyplomacji David Miliband zdecydowanie skrytykował w czwartek prowadzoną pod kierunkiem USA tzw. wojnę z terrorem. Wezwał społeczność międzynarodową, by reagowała w przyszłości na terrorystyczne ataki "stawianiem na zasadę prawa".

Miliband wezwał również do zamknięcia amerykańskiego więzienia w Guantanamo dla podejrzewanych o terroryzm i zapoczątkowania ery "demokratycznych możliwości, a nie strachu i ucisku".

Przemówienie Milibanda w Bombaju, gdzie w końcu listopada w serii terrorystycznych zamachów zginęło ponad 170 ludzi, jest jedną z pierwszych publicznych wypowiedzi wyższych rangą przedstawicieli Wielkiej Brytanii, zawierających krytykę sposobu prowadzenia od 2001 roku wojny z terroryzmem.

Podobne treści zawarł Miliband w edytorialu w czwartkowym wydaniu brytyjskiego dziennika "The Guardian".

Według niego wojna, wypowiedziana przez prezydenta George'a W.Busha terroryzmowi, doprowadziła do jednoczenia się rozproszonych ugrupowań terrorystycznych przeciwko Zachodowi.

Określenia "wojna z terrorem" użył po raz pierwszy prezydent George W.Bush w przemówieniu na posiedzeniu Kongresu 20 września 2001 roku, tuż po terrorystycznych atakach na USA.

Miliband napisał, że to bardzo pojemne określenie stwarzało "wrażenie zjednoczonego, ponadnarodowego wroga, ucieleśnionego w postaci Osamy bin Ladena i Al-Kaidy", podczas gdy sytuacja była o wiele bardziej złożona.

Jak napisał Miliband, określenie to "pociągało za sobą przekonanie, że właściwą reakcją na zagrożenie terrorystyczne jest przede wszystkim reakcja militarna - wytropić i zabić" kierownictwo terrorystów. Obecnie lansowane stanowisko to "kooperacja międzynarodowa".

W Wielkiej Brytanii określenia "wojna z terrorem" nie używano od 2006 roku, ponieważ, jak powiedział Miliband, "pojęcie to jest mylące i mylone".

"Historycy osądzą, czy uczyniło ono więcej szkód niż dobra. Ale musimy iść dalej, by sprostać stojącym przed nami wyzwaniom - powiedział. - Demokracje muszą odpowiadać na terroryzm poprzez postawienie na zasadę prawa, a nie na jej podporządkowanie". (PAP)

klm/ ro/ 2085, int.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)