Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wielkopolskie: 80 tys. zł odszkodowania i renta za zranienie na policyjnym festynie

0
Podziel się:

80 tys. zł zadośćuczynienia, 300 zł
dożywotniej miesięcznej renty i inne świadczenia przyznał Sąd
Okręgowy w Poznaniu 19-letniemu obecnie Krzysztofowi K., który w
maju 2000 r. podczas festynu na lotnisku sportowym w Michałkowie
pod Ostrowem Wielkopolskim został raniony odłamkiem policyjnej
siatki obezwładniającej.

80 tys. zł zadośćuczynienia, 300 zł dożywotniej miesięcznej renty i inne świadczenia przyznał Sąd Okręgowy w Poznaniu 19-letniemu obecnie Krzysztofowi K., który w maju 2000 r. podczas festynu na lotnisku sportowym w Michałkowie pod Ostrowem Wielkopolskim został raniony odłamkiem policyjnej siatki obezwładniającej.

Pozwanym był komendant policji w Ostrowie Wielkopolskim - organizator festynu. Pokrzywdzony chłopak domagał się 200 tys. zł odszkodowania i 500 zł miesięcznej renty. "Raczej odwołam się od wyroku" - powiedział we wtorek PAP Krzysztof K.

"Sąd przyznał powodowi 80 tys. zł zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od 11 czerwca 2001 r., zobowiązał też pozwanego do uiszczenia na rzecz powoda 200 złotych miesięcznej renty z tytułu jego zwiększonych potrzeb za okres od 1 września 2001 r. do 31 maja 2006 r." - poinformowała we wtorek PAP Agnieszka Weichert z biura rzecznika prasowego sądu okręgowego. Sąd ustalił, że pozwany będzie odpowiedzialny za wszelkie ewentualne skutki wypadku, jakie mogą się u Krzysztofa K. pojawić w przyszłości.

Do wypadku doszło podczas prezentacji sprzętu policyjnego na festynie charytatywnym. Krzysztof K. został raniony w okolice serca odłamkiem siatki obezwładniającej. Podczas operacji z okolic serca 13-letniego wówczas chłopca wyjęto przedmiot w kształcie walca o średnicy 3 mm i długości 1 cm. Jego rodzice mówili, że obrażenia te utrudniły ich synowi naukę i kontakty z rówieśnikami oraz będą mieć istotny wpływ na jego dalsze życie.

Policja nie wie jeszcze, czy będzie się odwoływać od wyroku. "W środę sporządzimy wniosek do sądu okręgowego o pisemne uzasadnienie wyroku i dopiero po zapoznaniu się z nim zdecydujemy o ewentualnej apelacji" - powiedział PAP Radosław Bratkowski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. (PAP)

zak/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)