Zarzuty płatnej protekcji przedstawiła prokuratura w Gnieźnie (Wielkopolska) adwokatowi z Leszna - Michałowi G. Podejrzanemu grozi do ośmiu lat więzienia.
"Michałowi G. zarzucono, że w maju 2001 r. przyjął od córki aresztowanego wtedy Józefa B. 2,5 tys. zł. w zamian za załatwienie uchylenia mu aresztu w trakcie rozpoznawania jego zażalenia przez Sąd Okręgowy. Adwokat powoływał się na swoje znajomości w Sądzie Okręgowym" - poinformował w czwartek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Mirosław Adamski.
Drugie z zarzucanych Michałowi G. przestępstw zostało popełnione w sierpniu 2001 r. "Ten sam adwokat wziął od tej samej kobiety 45 tys. zł. na poręczenie majątkowe w sądzie za uchylenie aresztu stosowanego wobec jej ojca. Sąd faktycznie uchylił tymczasowe aresztowanie, ale wyznaczył kaucję w wysokości 10 tys. zł." - wyjaśnił prokurator.
Prokuratura przyjęła, że podejrzany nie rozliczył się ze swoją klientką i przywłaszczył sobie z tej kwoty 35 tys. zł.
Wobec Michała G. zastosowano poręczenie majątkowe w kwocie 50 tys. zł. Zakazano mu również opuszczania kraju i zatrzymano jego paszport. Podejrzany adwokat nie może też wykonywać swojego zawodu.(PAP)
zak/ tot/