W jednej z miejscowości koło Szamotuł (Wielkopolskie) policjanci zatrzymali małżeństwo K., zajmujące się uprawą konopi indyjskich. W budynku jednorodzinnym w piwnicy policjanci znaleźli kilkaset krzaków konopi oraz 4 kilogramy gotowego do sprzedaży narkotyku.
Zatrzymanym postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, produkcję znacznych ilości narkotyków i ich dystrybucję. 35-letni mężczyzna wcześniej był notowany za włamania i oszustwa. Małżeństwo K. może trafić do więzienia na czas nie krótszy niż 3 lata.
Jak poinformował w poniedziałek PAP Romuald Piecuch z biura prasowego wielkopolskiej policji, w specjalnie przystosowanej do tego typu hodowli piwnicy budynku, na powierzchni około 40 m kw policjanci znaleźli, poza roślinami i narkotykami, także komponenty stosowane przy pielęgnacji roślin oraz sprzęt do ich nawadniania i naświetlania.
"Zejście do podziemnej plantacji z jednego z pokoi budynku było zamaskowane płytą podłogową i zabetonowane. Cały obszar był monitorowany poprzez system kilku kamer. Właściciele posesji, aby wyeliminować charakterystyczny zapach rosnących w piwnicy roślin stosowali odświeżacze powietrza i choinki zapachowe. Sadzonki konopi obsługiwał w pełni zautomatyzowany system nawadniania, nawożenia i oświetlenia" - powiedział Piecuch.
Policjanci oceniają, że proceder ten uprawiany był od jesieni ubiegłego roku. Nie wykluczają kolejnych zatrzymań. (PAP)
rpo/ bno/
