Nie dojdzie do odwołania Rady Gminy Turek (wielkopolskie). Niedzielne referendum jest nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji - poinformował PAP przewodniczący gminnej komisji wyborczej Roman Kłyż.
W referendum wzięło udział 1736 wyborców, spośród których 1725 oddało ważne głosy. Za odwołaniem rady opowiedziało się 1672 wyborców, a 53 było przeciwnych.
Aby referendum w sprawie odwołania dziesięcioosobowej Rady Gminy było ważne, do urn pójść musiało przynajmniej 2053 wyborców., czyli trzy piąte mieszkańców, którzy uczestniczyli w wyborach w 2010 r. Do udziału w referendum uprawnionych było 6883 wyborców.
"Głosowanie przebiegło zgodnie z planem, a komisje nie zgłaszały żadnych problemów i referendum przebiegło zgodnie z harmonogramem" - powiedział PAP Kłyż.
Referendum odbywało się w siedmiu obwodach wyborczych: rozpoczęło się o godz. 7 i trwało do godz. 21.
Pomysł referendum zrodził się w październiku ub. roku. Inicjatywie referendalnej nie podobała się decyzja radnych, którzy wstrzymali decyzję o budowie kanalizacji, choć gmina otrzymała dotację unijną. Decyzję o zorganizowaniu referendum Delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Koninie podjęła 9 grudnia 2013 r. (PAP)
mat/ tpo/
