23.2.Kalisz (PAP) - Na karę dwóch lat pozbawienia wolności skazał w czwartek Sąd Rejonowy w Kaliszu (Wielkopolskie) 35-letnią Renatę W., która będąc pracownicą jednego z miejscowych banków wyłudziła z jego kasy 648 tys. zł. Taki sam wyrok wymierzono jej szwagrowi Markowi M. Sąd warunkowo zawiesił wykonanie kar na okres próbny pięciu lat.
Wyrok nie jest prawomocny.
"Kobieta pracowała w banku jako specjalistka działu windykacji. Posiadając kod dostępu do systemu komputerowego, przelewała pieniądze z konta środków własnych banku na osobisty rachunek rozliczeniowy należący do jej szwagra" - powiedział PAP Prokurator Rejonowy w Kaliszu Maciej Antczak.
Proceder ten miał trwać prawie pięć lat. Do jego wykrycia doszło w wyniku przeprowadzonej w banku kontroli wewnętrznej.
Oboje oskarżeni, w porozumieniu z prokuraturą, podpisali wcześniej protokół ugody. Zaproponowali w nim wydanie następujących kar: trzech lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania na sześć lat dla Renaty W. i dwóch lat więzienia z zawieszeniem wykonania na pięć lat dla jej szwagra.
Sąd orzekł także, że Renata W. musi zwrócić bankowi wszystkie wyłudzone pieniądze, wraz z należnymi odsetkami. (PAP)
zak/ dsr/