Ponad sto osób z całego kraju mogło paść ofiarą wielkopolskiej szajki internetowych oszustów rzekomo sprowadzających auta z zagranicy. Łączna kwota oszustw może sięgnąć ponad 200 tysięcy złotych.
Policjanci z Leszna i z Poznania zatrzymali w tej sprawie do tej pory trzy osoby, grozi im po 8 lat więzienia.
"Na portalach internetowych mężczyźni proponowali sprowadzanie aut z Zachodu. Warunkiem była wpłata zaliczki, która zazwyczaj wahała się w granicach kilku tysięcy złotych. Wpłaty dokonywane były przelewem na specjalnie w tym celu założone konta. Gdy pieniądze wpływały na konto, ślad po mężczyznach ginął" - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Jak dodał, oszuści oferowali do nabycia m.in. fordy cougar, nissany qashqai, suzuki grand vitara i nissany x-trail.
Funkcjonariusze śledczy podejrzewają, że zatrzymani mężczyźni mogą mieć na swoim koncie około stu podobnych przestępstw. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że proceder mógł trwać od kwietnia 2011 roku.
Zatrzymani są w wieku od 24 do 39 lat. Zostały im postawione pierwsze zarzuty dotyczące oszustw. (PAP)
rpo/ bos/