# dochodzi info. o stanie Wisły #
11.06. Warszawa (PAP) - Poziom Wisły w Warszawie opada - w piątek po godz. 12.30 wynosił 657 cm, co oznacza, że przekracza stan alarmowy o 7 cm. "Sytuacja jest stabilna, nie ma niepokojących przecieków wałów" - powiedział PAP st. asp. Grzegorz Trzeciak ze stołecznej straży pożarnej.
Wisła ma opaść poniżej stanu alarmowego, który wynosi 650 cm, w piątek po południu.
W nocy strażacy wypompowywali wodę w rejonie ulic: Wał Miedzeszyński 412, Kaszmirowej oraz Rodzynkowej - podniosły się tam wody gruntowe.
Przy zjeździe z Mostu Siekierkowskiego na Wał Miedzeszyński, w okolicach ul. Kosmatki z fragmentu jezdni zdjęto nawierzchnię, by sprawdzić, na ile poważne jest podmywanie wału przez wody gruntowe. Istniało niebezpieczeństwo, że wał mógł zostać podmyty - informowała straż pożarna.
Władze Warszawy po posiedzeniu zespołu zarządzania kryzysowego zdecydowały, że Wał Miedzeszyński pozostanie zamknięty do godz. 6 w sobotę.
"Niewykluczone jednak, że ulica ta pozostanie zamknięta także w kolejnych dniach" - powiedział PAP rzecznik stołecznego Ratusza Tomasz Andryszczyk.
Wał Miedzeszyński został zamknięty na trzy dni w maju, gdy przez Warszawę przechodziła pierwsza fala powodziowa. Jest główną drogą dojazdową do stolicy dla pracujących w mieście mieszkańców pobliskiego Józefowa oraz Otwocka. Z dojazdem do centrum problemy mogą mieć także mieszkańcy praskiej, zwłaszcza południowej części miasta, m.in. Gocławia i Saskiej Kępy.
W piątek czynne będą przedszkola, szkoły i żłobki zamknięte z powodu zagrożenia powodziowego, m.in. na Pradze-Północ, Pradze-Południe, Białołęce, w Wilanowie i Wawrze. Władze miasta zdecydowały, że wygospodarują środki na walkę z plagą komarów, która jest jednym ze skutków powodzi.
Na terenie Warszawy jest około 67 km wałów przeciwpowodziowych.(PAP)
pro/ gdyj/ bno/ jbr/
