Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Władze Gdańska zakazały manifestacji w 40. rocznicę inwazji na Czechosłowację

0
Podziel się:

Prezydent Gdańska zakazał Inicjatywie
Solidarni z Gruzją (ISzG) zorganizowania pod gdańskim konsulatem
Federacji Rosyjskiej manifestacji w 40 rocznicę inwazji na
Czechosłowację. Władze miasta uzasadniły odmowę względami
formalnymi.

Prezydent Gdańska zakazał Inicjatywie Solidarni z Gruzją (ISzG) zorganizowania pod gdańskim konsulatem Federacji Rosyjskiej manifestacji w 40 rocznicę inwazji na Czechosłowację. Władze miasta uzasadniły odmowę względami formalnymi.

Przedstawiciele Inicjatywy Solidarni z Gruzją poinformowali PAP o decyzji prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, w środę wieczorem. Jak napisali w przesłanym PAP e-mailu "decyzja ta jest skandalicznym ograniczeniem wolności zgromadzeń oraz wolności słowa".

W przesłanym PAP przez ISzG piśmie, w którym prezydent Gdańska odmawia zgody na manifestację, znalazło się uzasadnienie poparte względami formalnymi. Zdaniem autorów odmownego pisma prośba wpłynęła zbyt późno. Manifestacja miała się odbyć w czwartek 21 sierpnia, a prośba od ISzG wpłynęła do Urzędu Miasta w Gdańsku drogą elektroniczną 18 sierpnia.

"To absurdalne uzasadnienie, ponieważ ustawa +Prawo o zgromadzeniach+ stwierdza, że zawiadomienie takie można złożyć najpóźniej na 3 dni przed planowaną manifestacją, czyli dokładnie tak jak postąpili organizatorzy" - napisali w liście przesłanym PAP przedstawiciele ISzG dodając, że prezydenci trzech innych miast - Warszawy, Poznania i Krakowa otrzymali pisma 18 sierpnia i zgodzili się na manifestacje.

Jak wyjaśnił PAP rzecznik prezydenta Gdańska, Antoni Pawlak, Adamowicz nie podjął osobiście decyzji w sprawie manifestacji. Zdaniem Pawlaka w imieniu prezydenta miasta pismo wysłali urzędnicy.

"Sygnowane przez prezydenta pismo rzeczywiście jest odmowne. Może jest to nadgorliwość, ale z drugiej strony trzeba przestrzegać prawa" - stwierdził Pawlak.

Przedstawiciele ISzG zapowiedzieli, że odwołają się do wojewody od decyzji prezydenta Gdańska. Zapowiedzieli też, że "w przypadku nieskuteczności odwołania wystąpią przeciwko Prezydentowi Adamowiczowi na drogę sądową" i "pomimo zakazu będą manifestować pod gdańskim konsulatem w grupach nie przekraczających 15 osób", na co nie potrzeba zezwoleń od stosownych władz.(PAP)

aks/ la/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)