Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Władze Izraela zgadzają się na rozbudowę nielegalnego osiedla

0
Podziel się:

Izraelskie władze wydały zgodę na zajęcie nowych ziem i zastąpienie
przyczep domami w nieautoryzowanym osiedlu żydowskim na Zachodnim Brzegu - podała w poniedziałek
Associated Press. W rezultacie Betlejem może zostać odcięte od części Zachodniego Brzegu.

Izraelskie władze wydały zgodę na zajęcie nowych ziem i zastąpienie przyczep domami w nieautoryzowanym osiedlu żydowskim na Zachodnim Brzegu - podała w poniedziałek Associated Press. W rezultacie Betlejem może zostać odcięte od części Zachodniego Brzegu.

Giwat Hadagan, dziś zaledwie grupa prowizorycznych przyczep przylegająca do osiedla Efrat, leży na terytoriach okupowanych, na południowy wschód od Betlejem.

Przyczepy, zgodnie z podjętą w zeszłym tygodniu decyzją izraelskiego Ministerstwa Obrony, zostaną zastąpione 40 jednorodzinnymi domami, a Giwat Hadagan stanie się nową dzielnicą Efratu.

Izraelskie wojsko wydało jednocześnie zgodę, by władze osiedla Efrat zajęły ziemię o powierzchni 172 hektarów, która znajduje się po palestyńskiej stronie planowanej trasy muru separacyjnego. Wg izraelskiego dziennika "Haarec" celem jest zajęcie tych terenów pod budowę 2 500 domów.

Społeczność międzynarodowa wielokrotnie potępiała Izrael za politykę faktów dokonanych i zajmowanie ziem, na których miałoby powstać w przyszłości państwo palestyńskie. Władze Autonomii Palestyńskiej zapowiedziały, że nie wznowią negocjacji z Izraelem, dopóki Tel Awiw nie wstrzyma budowy nielegalnych w świetle prawa międzynarodowego osiedli na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie Wschodniej.

Przedstawiciel izraelskiej organizacji pozarządowej Peace Now (Pokój Teraz) Hagit Ofran skrytykował rozbudowę Efratu i uznał ją za przeszkodę na drodze do, jak to nazwał, "rozwiązania dwupaństwowego". Wg niego, izraelskie plany aneksji osiedla Efrat wraz z nowo zajętymi ziemiami oznaczają odcięcie Betlejem od południowej części Zachodniego Brzegu.

AP nie udało się skontaktować z przedstawicielem izraelskiego Ministerstwa Obrony.

Z decyzji ucieszył się burmistrz Efratu Oded Rawiwi. "(...) to dobra decyzja, choć niewystarczająca. Pogratulowaliśmy (premierowi) Netanjahu, ale jednocześnie wytłumaczyliśmy, że aby rozwiązać poważne braki mieszkaniowe Efratu, rząd powinien zaaprobować budowę 3 000 nowych domów" - powiedział Rawiwi, cytowany przez "Haarec".

Na początku listopada, tuż po przyjęciu Palestyny do UNESCO, izraelskie władze postanowiły "ukarać" Palestyńczyków. Izrael zapowiedział rozbudowę istniejących osiedli na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie Wschodniej o 2 000 nowych mieszkań.(PAP)

aqa/ mmp/ mc/

10385204

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)