W ataku szaleństwa mężczyzna wpadł w czwartek do siedziby straży pożarnej w Rzymie i zranił nożem cztery osoby: strażaków i pracowników administracji. Jedna z rannych osób jest w stanie ciężkim. W trakcie ucieczki napastnik potrącił samochodem sześć osób. Po pościgu został zatrzymany przez karabinierów.
40-letni mężczyzna, zatrudniony w tej samej siedzibie straży, wbiegł tam i wyciągnąwszy nóż atakował po kolei tych, których napotkał na swej drodze. W najcięższym stanie jest kobieta, którą zranił w szyję. W poważnym stanie są jeszcze cztery osoby.
Nie są znane żadne motywy działania napastnika, którego sami koledzy z pracy określali jako spokojnego.
"Aktem czystego szaleństwa" nazywają świadkowie to, co wydarzyło się w siedzibie straży.(PAP)
sw/ mmp/ mc/