W ciągu trzech najbliższych miesięcy na lotniskach w Rzymie, Mediolanie i w Wenecji zainstalowane zostaną, na razie eksperymentalnie, skanery ciała - ogłosili w czwartek włoscy ministrowie spraw wewnętrznych Roberto Maroni i transportu Altero Matteoli.
Szef MSW zapowiedział jednocześnie, że Włochy jeszcze w styczniu formalnie poproszą wszystkie kraje Unii Europejskiej o zainstalowanie takich urządzeń na swoich lotniskach.
Pierwsze skanery zaczną działać na lotniskach: Fiumicino w Rzymie, Malpensa w Mediolanie i w Wenecji.
"Cały rząd podziela opinię, że przed wszystkim innym najważniejsze musi być bezpieczeństwo tych, którzy podróżują samolotem. Prawo do życia jest priorytetowe w stosunku do wszelkich innych kwestii" - powiedział minister spraw wewnętrznych po posiedzeniu międzyresortowego komitetu ds. bezpieczeństwa transportu i lotnisk.
21 stycznia ma zapaść decyzja dotycząca modelu skanera ciała, który kupią Włochy - poinformował szef Urzędu Lotnictwa Cywilnego Vito Riggio. Wcześniej wyraził opinię, że potrzebny jest certyfikat Unii Europejskiej, która wskaże jeden wspólny model, odpowiadający wymogom prywatności i zdrowia.
Centrolewicowa opozycyjna Partia Demokratyczna zażądała natychmiast, aby minister spraw wewnętrznych przedstawił w obu izbach parlamentu informację na temat decyzji o zainstalowaniu pierwszych skanerów ciała na włoskich lotniskach.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/
