Wysokość mandatów drogowych we Włoszech będzie niższa o 30 procent, ale pod warunkiem, że będzie się je płacić w ciągu 5 dni od daty wystawienia. To rozwiązanie zaproponowane przez rząd wkrótce wejdzie w życie wraz z dekretem, nad którym pracuje parlament.
Decyzja o obniżeniu wysokości mandatów została zawarta w przyjętym pod koniec czerwca przez rząd Enrico Letty pierwszym jego dużym dekrecie, w którym przedstawiono dziesiątki sposobów na ożywienie gospodarcze w kraju.
Wśród propozycji z największym zainteresowaniem i przychylnością przyjęto właśnie tę dotyczącą redukcji wysokości szybko opłacanych mandatów.
Punkt ten nie natrafia na żadne przeszkody podczas parlamentarnych prac i dlatego minister transportu Maurizio Lupi ma nadzieję, że już niedługo zasada ta zacznie obowiązywać.
Pomysł ten został oceniony przez zdecydowaną większość parlamentarzystów, a także komentatorów jako złoty środek. Z jednej strony można będzie poprawić stan kas gminnych dzięki szybkim wpływom z mandatów, z drugiej zaś uważa się, że taka "zniżka" jest dobrym zabiegiem, który poprawi wizerunek rządu.
Minister transportu widzi w tym także element "edukacyjny". Jego sens wyjaśnił następująco: "złamałeś kodeks drogowy, zapłać mandat, ale bez żadnych szykan".(PAP)
sw/ mmp/
