Na Schodach Hiszpańskich w Rzymie kwitnie wieczorem i w nocy proceder nielegalnej sprzedaży piwa. Handlarze ukrywają puszki w koszach na śmieci, a nawet chłodzą je w fontannie.
Od zmierzchu do świtu kilkudziesięciu handlarzy-imigrantów z Trzeciego Świata oferuje piwo turystom w tym jednym z najbardziej obleganych miejsc Wiecznego Miasta.
Słynne marmurowe schody, zainaugurowane w 1725 roku przez papieża Benedykta XIII, stały się "nielegalnym supermarketem z alkoholem" - alarmuje w niedzielę dziennik "Il Messaggero". Przytacza głosy mieszkańców okolicy, domagających się interwencji służb porządkowych, by położyć kres temu zjawisku.
Nie brakuje opinii, że handlarze opanowali całkowicie Plac Hiszpański i posuwają się do tego, że chłodzą piwo w pobliskiej, niedawno odrestaurowanej fontannie Bottino. Wyjęte z lodu puszki piwa magazynują również w koszach i kontenerach na śmieci.
I tak wśród okrzyków zachwytu nad pięknymi schodami najgłośniej słychać wołanie: "piwo, piwo!" - konkluduje rzymski dziennik. (PAP)
sw/ mc/
