Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Włochy: Ultimatum i postulaty Ligi Północnej wobec Berlusconiego

0
Podziel się:

#
dochodzi komentarz Berlusconiego
#

# dochodzi komentarz Berlusconiego #

19.06. Rzym (PAP) - Współrządząca Włochami separatystyczna Liga Północna wystąpiła z ultimatum pod adresem premiera Silvio Berlusconiego i serią postulatów, m.in. przeniesienia do Lombardii kilku ministerstw. W niedzielę odbył się zlot tej partii w mieście Pontida koło Bergamo.

Przywódca Ligi Umberto Bossi, który jest sojusznikiem szefa rządu od ponad 17 lat, powiedział w przemówieniu: "Drogi Berlusconi, twoja funkcja premiera stanie pod znakiem zapytania od następnych wyborów, jeśli nie zostanie zrobiona cała seria rzeczy".

"Niech Berlusconi nie uważa, że wszystko jest przesądzone. Liga może powiedzieć mu: stop" - oświadczył lider prawicowego ugrupowania.

Następnie Bossi długo wymieniał postulaty swej partii. Jednym z najważniejszych było żądanie rezygnacji Włoch z udziału w operacji militarnej w Libii po to, by odzyskać pieniądze, które są potrzebne, aby móc obniżyć podatki. "Obciążenia podatkowe przekroczyły wszelkie granice" - dodał.

"Dzisiaj pieniądze można uzyskać kończąc misje wojenne, które kosztują bardzo dużo. Tylko misja w Libii, w tym bomby i nielegalna imigracja, kosztowała miliard euro" - oznajmił Bossi, który jest ministrem do spraw reform.

Kolejny postulat Ligi, od lat sprzeciwiającej się centralnym władzom w Rzymie, to przeniesienie na północ Włoch kilku ministerstw, między innymi pracy, finansów i resortu do spraw uproszczenia legislacji.

Minister Bossi podkreślił, że z Wiecznego Miasta należy wyprowadzić również ministerstwo rozwoju gospodarczego, bo - jak stwierdził - w Rzymie "produkuje się tylko biurokrację".

Powiedział następnie, że jego ministerstwo, a także kierowany przez Roberto Calderolego z Ligi resort do spraw uproszczenia legislacji, "będą w Lombardii, w Monzy", gdzie - wyjaśnił - burmistrz już oddał do dyspozycji siedzibę dla nich.

"W sprawie ministerstw Berlusconi podpisał już dokument, a potem się zes" - powiedział wulgarnie Umberto Bossi w swym wystąpieniu.

Sympatycy i działacze Ligi wznosili w reakcji na słowa o kosztach, jakie pochłaniają władze w Rzymie, okrzyki: "secesja!". Bossi skwitował je następująco: "Jeśli chcecie secesji, trzeba się przygotować". I znów użył wulgaryzmu.

Według organizatorów w mitingu na błoniach Pontidy wzięło udział 80 tysięcy osób.

Premier Silvio Berlusconi, komentując ostre słowa, jakie tam padły, oświadczył: "Sprawdziło się to, co Bossi mi zapowiedział. To absolutne potwierdzenie tego, że dla naszego sojuszu nie ma żadnej alternatywy i że jest wola, by kontynuować tę kadencję parlamentu, podejmując decyzje, co do których panuje pełna zgoda".

Szef rządu przypomniał, że we wtorek i w środę przedstawi w obu izbach parlamentu program swego gabinetu, który - jak podkreślił - "uwzględni niektóre z próśb wystosowanych przez Umberto Bossiego w Pontidzie".

"Nie ma powodów do zaniepokojenia, które mogą zmienić wyznaczoną drogę. Zatem sądzę, że będziemy kontynuować naszą pracę zgodnie z przewidywaniami, będziemy dalej rządzić krajem. Konstytucja dała pięć lat temu, kto został wskazany przez wyborców jako odpowiedzialny za rządy, bo to jest odpowiedni czas na realizację programu, jaki zaakceptowali wyborcy w głosowaniu" - powiedział premier Berlusconi.

Dużo bardziej zirytowani są politycy z jego partii Lud Wolności. Postulat przeniesienia ministerstw ocenili jako nie na miejscu. Burmistrz Rzymu Gianni Alemanno z ugrupowania szefa rządu oświadczył: "Trzeba natychmiast poddać pod głosowanie w parlamencie jasny wniosek, który będzie interpretował to, co jest zapisane w konstytucji: stolicą jest Rzym".

"Nie można tego kwestionować, ministerstw nie można przenieść" - wskazał Alemanno.

Centrolewicowa opozycja ocenia zaś, że wystąpienie przywódcy Ligi stanowi zapowiedź rozbratu tej partii z formacją premiera.

"Berlusconi oddał się w ręce Bossiego i ma teraz to, co na zasłużył" - oświadczył z kolei przywódca opozycyjnej Unii Centrum Rocco Buttiglione.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)