Nie jest zagrożone życie dwóch mężczyzn - Szwajcara i Chilijczyka, którzy odnieśli w czwartek ciężkie obrażenia w wyniku eksplozji przesyłek w ambasadach ich krajów w Rzymie - poinformowali lekarze opiekujący się rannymi.
Do ataków na obie placówki dyplomatyczne w Wiecznym Mieście przyznali się anarchiści.
Z biuletynów medycznych, opublikowanych w piątek wynika, że w cięższym stanie jest pracownik ambasady Chile, który odniósł poważne obrażenia lewej dłoni. Amputowano mu dwa palce. Ponadto został ranny w klatkę piersiową i poparzony; ma też obrażenia oka.
Obywatel Szwajcarii odniósł liczne obrażenia dłoni i ręki, a także klatki piersiowej i twarzy.
Stan obu rannych poprawia się - podkreślili lekarze. (PAP)
sw/ cyk/ jra/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: