Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojciech Krukowski odchodzi z Centrum Sztuki Współczesnej

0
Podziel się:

Wieloletni dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej-Zamek Ujazdowski w
Warszawie Wojciech Krukowski odchodzi z instytucji i przechodzi na emeryturę. O swojej decyzji
powiadomił już ministra kultury, który szuka jego następcy.

Wieloletni dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej-Zamek Ujazdowski w Warszawie Wojciech Krukowski odchodzi z instytucji i przechodzi na emeryturę. O swojej decyzji powiadomił już ministra kultury, który szuka jego następcy.

Krukowski jest dyrektorem CSW od 1990 roku. Jak powiedział w środę PAP, postanowił odejść z Centrum Sztuki Współczesnej z wielu powodów, m.in. dlatego, że był dyrektorem CSW przez prawie 20 lat. "Moja kadencja bardzo się wydłużyła, nie planowałem tak długiego zajmowania tej funkcji. Jednak poczucie, że nie zrobiłem wszystkiego, co planowałem, powodował, że postanawiałem zostać rok, potem kolejny i następny" - tłumaczył.

"Teraz natomiast mam poczucie, że już niewiele więcej mogę dodać, że tutaj jest potrzebny rodzaj nowej dynamiki" - podkreślił Krukowski.

Przyznał, że jest "trochę zmęczony poczuciem bezsilności", związanym z ubieganiem się o pieniądze, potrzebne na działalność instytucji. "Trochę jest żal, bo te pieniądze przecież należą się tej instytucji. Żal, bo w dziwnych warunkach finansowych to, co chciałem doprowadzić do skutku i planowałem na 2-4 lata, rozciąga się na 20 lat" - mówił szef CSW.

Zaznaczył, że tęskni też za działalnością artystyczną. "Jestem przecież również twórcą i chciałbym, znajdując w sobie jakiś potencjał twórczy, sprawdzać siebie w relacji z moją grupą - Akademią Ruchu. Poświęcę się sobie i Akademii" - zapowiedział.

Krukowski, założył Akademię Ruchu - grupę twórczą działającą na pograniczu teatru, sztuk plastycznych i filmu - w 1973 roku.

Nowy dyrektor CSW, zdaniem Krukowskiego, musi być zarazem "kreatorem i menadżerem". "Ogromnie ważna na tym stanowisku jest umiejętność mediacji. Szalenie istotna jest też umiejętność promocji - sprawy i tego miejsca - oraz sprawnie działający marketing" - podkreślił. "Nie wszystkie te cechy wynosiło się z doświadczenia PRL-owskiego, a ja jednak większość życia w PRL-u spędziłem" - żartował Krukowski.

Dyrektor CSW, podsumowując 20 lat kierowania tą instytucją, podkreślił, że "czuje satysfakcję, ponieważ działalność CSW przysporzyła satysfakcji innym ludziom".

"Obejmując funkcję dyrektora CSW zastałem trzy pomieszczenia galeryjne, pozostawiam ją z 26 przestrzeniami wystawienniczymi, poświęconymi programowi interdyscyplinarnemu" - zauważył. Krukowski zwrócił też uwagę, że wprowadzony w CSW model pokazywania sztuki nowoczesnej przejmują nowe muzea i galerie, a swoje pierwsze wystawy w stolicy mieli właśnie w CSW m.in. Paweł Althamer i Wilhelm Sasnal. "Wzruszam się, spotykając się z odzewem na moją decyzję. (...) Wiele osób dzwoni do mnie, wyraża swoje opinie, wspiera mnie" - powiedział PAP Krukowski.

Jak powiedziała PAP w środę rzeczniczka resortu kultury, Iwona Radziszewska, minister kultury przeprowadził już pierwsze rozmowy z kandydatami na stanowisko dyrektora Centrum. "Są już silni kandydaci, a przynajmniej jeden" - powiedziała, nie ujawniła jednak nazwisk.

"Jeśli w trakcie rozmów okaże się, że mamy faworyta z jedną najsilniejszą koncepcją rozwoju CSW, wtedy pan minister - mając takie możliwości prawne - powoła tę osobę bez ogłaszania konkursu. Jeśli okaże się, że ciekawych koncepcji jest więcej, wówczas minister zdecyduje o wyłonieniu dyrektora w drodze konkursu" - podkreśliła Radziszewska. Ostatnie rozmowy z kandydatami są zaplanowane na koniec pierwszego kwartału przyszłego roku.(PAP)

agz/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)