Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

WOŚP zorganizuje zbiórkę na sprzęt przeciwpowodziowy

0
Podziel się:

Jednodniową zbiórkę zaplanowano na 4 lipca.

WOŚP zorganizuje zbiórkę na sprzęt przeciwpowodziowy
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

4 lipca Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zorganizuje jednodniową zbiórkę publiczną pod hasłem _ STOP POWODZIOM - Muzyka Z Pompą _, której celem będzie zakup sprzętu, pomagającego w likwidowaniu skutków powodzi.

na zdjęciu Jerzy Owsiak

Zebrane pieniądze przeznaczone będą na zakup sprzętu dla wszystkich miejsc w Polsce, które mogą być w przyszłości w jakimkolwiek stopniu zagrożone podtopieniami czy kataklizmem powodzi.

_ - Żywiołu i jego skutków nie da się w stu procentach przewidzieć. Nawet najbardziej rozwinięte cywilizacyjnie kraje padają jego ofiarą. _

_ W minionych dniach widzieliśmy sprawność profesjonalnych służb, które postawione były i nadal są w stan najwyższej gotowości, które reagują natychmiast, organizując pomoc. Można także przeciwdziałać krytycznym sytuacjom, mając do dyspozycji nowoczesne urządzenia, które dają nadzieję na to, że walka z żywiołem będzie skuteczna _ - napisał szef Fundacji WOŚP Jurek Owsiak w komunikacie.

fot: PAP/Darek Delmanowiczfot: PAP/Darek Delmanowicz[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://galerie.money.pl/umacnianie;walow;wisly;w;sandomierzu,galeria,3800,0.html)Przedstawiciele Fundacji WOŚP spotkali się z ministrem Michałem Bonim i ustalili plan dalszych działań. Fundacja chce kupić wydajne motopompy, a także rozważyć całą listę potrzeb, na które zwróciła uwagę Straż Pożarna, np. agregaty prądotwórcze czy specjalny sprzęt pływający.

Planowany jest zakup kilkuset urządzeń, które już na jesieni zostałyby rozesłane po całym kraju. To, jaki sprzęt zostanie kupiony, zależy od zebranych funduszy. Wsparcie WOŚP będzie systemowe - zakupiony sprzęt będzie jednolity w całej Polsce, a to wiąże się z jednakowymi procedurami jego wykorzystywania i możliwością skoncentrowania go w regionach powodziowych, aby móc skutecznie i szybko pomagać.

4 lipca w całej Polsce, we wszystkich miastach powiatowych i wojewódzkich, uruchomione zostaną punkty, w których wolontariusze WOŚP organizować będą zbiórki od godzin porannych do godz. 19.

_ - Mam nadzieję, że w ponad 350 miastach, przy miejscach, gdzie prowadzona będzie stacjonarna zbiórka pieniędzy, będziemy także dzielili się muzyką. Bez wielkich scen, bez wielkiego nagłośnienia, bez świateł. (...) Jesteśmy przekonani, że ten dzień będzie dniem wypełnionym naszymi obywatelskimi powinnościami. _

_ Liczymy na wsparcie, podobnie jak to było w 1997 r., kiedy Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w absolutnie emocjonalnym zrywie, zorganizowała ponad 100 transportów z darami dla powodzian. Kiedy podejmujemy się działań niestandardowych, jesteśmy w 100 proc. przekonani o ich potrzebie i skuteczności. Liczymy na wszelką pomoc 4 lipca. Prosimy o wsparcie _ - napisał Owsiak.

Raporty powodziowe Money.pl
*Pieniądze na ochronę przeciwpowodziową czekają, ale nie potrafimy z nich skorzystać * Na realizację zaplanowanych programów przeciwpowodziowych - Odra 2006, Wisła 2020 oraz pierwszego etapu Żuław 2030 - potrzeba prawie dwadzieścia miliardów złotych. Ich realizacja ślimaczy się lub nawet jeszcze nie została rozpoczęta. Powodem nie jest jednak brak pieniędzy, ale nieudolność w pozyskiwaniu unijnych dotacji.
*Powodzianie zalewają wnioskami ubezpieczycieli * To nieprawda, że Polacy nie chcą się ubezpieczać. Liczba polis dotyczących klęsk żywiołowych od 2003 roku wzrosła dwukrotnie. Wypłacono też 2,5 raza więcej odszkodowań. Dla mieszkających na terenach zagrożonych powodzią barierą są często wysokości składek jakich domagają się ubezpieczyciele. Nierzadko towarzystwa nie chcą zawierać tego typu umów.
*Na likwidację szkód wydaliśmy sześć razy więcej niż na zapobieganie powodziom * W trakcie minionych 13 lat powodzie kosztowały nas co najmniej 28 mld złotych. Natomiast na realizację wszystkich inwestycji, które mają zapobiegać wylewaniom rzek, wydaliśmy niewiele ponad 4,5 mld zł.
*Nie ma pieniędzy na zbiorniki, a PO chce sprawniej wywłaszczać * Budowa dwóch największych zbiorników retencyjnych w kraju zmusi prawie 300 rodzin do opuszczenia domów. Państwo musi też wykupić grunty o wartości ponad 300 milionów złotych. Pomimo, że marszałek Bronisław Komorowski deklaruje pomoc w wykupie gruntów pod inwestycje, nie przyspieszy to znacząco inwestycji. Przejmowanie terenów idzie bowiem sprawnie. Bardziej przeszkadza brak pieniędzy na ich budowę.
*Wiele inwestycji przeciwpowodziowych tylko na papierze * Powódź tysiąclecia kosztowała nas 14 mld złotych. Na zabezpieczenia wzdłuż Odry powinniśmy wydać co najmniej 9 mld złotych. Jednak do tej pory wykonano inwestycje warte niewiele ponad jedną trzecią tej kwoty. Budowa zabezpieczeń wzdłuż Wisły i na Żuławach wciąż pozostaje tylko na papierze.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)