Henryk Woźniakowski, prezes wydawnictwa Znak, szef biura prasowego rządu i doradca Tadeusza Mazowieckiego w latach 1989-1990, o zmarłym rano byłym premierze:
"Jeśli istnieje jakiś ideał chrześcijańskiego polityka, to Tadeusz Mazowiecki był postacią bliską takiego ideału. Mazowiecki był bowiem człowiekiem zasad i człowiekiem idei, a zarazem odrzucającym wszelkie systemy ideologiczne, które raz na zawsze miałyby wytyczać ścieżki politycznego działania i budowania doskonałego świata na ziemi. A już największy jego sprzeciw budziły próby budowania +chrześcijańskich ideologii+ czy upolityczniania Kościoła, nie był też zwolennikiem tworzenia partii chrześcijańskich.
Inaczej mówiąc, bliskie były mu hasła Stanisława Stommy: imponderabilia i mądrość etapu. Imponderabilia - a więc umiejętność odróżniania dobra od zła i jasna świadomość najważniejszych zasad. Mądrość etapu - czyli elastyczna gotowość do wykorzystywania okoliczności ku temu, by poszerzyć granice wolności, by rzeczywistość uczynić nieco lepszą, bowiem doskonałą nigdy nie będzie.
Przywiązanie do zasad czerpał Tadeusz Mazowiecki ze swojej głębokiej wiary i z przeświadczenia, że polityka, pomimo wymogu skuteczności, nie jest dziedziną wyjętą poza obręb moralności.
Elastyczność i poszukiwanie mądrości etapu czerpał Mazowiecki z nadziei - był bowiem człowiekiem głębokiej nadziei na to, że świat da się prowadzić ku lepszemu i że to właśnie jest obowiązkiem polityka.
Wreszcie zasadniczy dla jego praktyki politycznej był stosunek do człowieka jako osoby. Osoba to ktoś obdarzony nieusuwalnymi prawami i kto w pełni realizuje się w społeczności. Osobami są także oponenci czy przeciwnicy polityczni, stąd gotowość Mazowieckiego do autentycznego dialogu, do dostrzeżenia w przeciwniku iskry dobra, a to wymaga miłości, caritas.
Ten niewzruszony fundament chrześcijański połączony z umiejętnością klarownego rozeznania sytuacji, uchwycenia najważniejszych jej składników, wyartykułowania problemu i upartego dążenia do jego rozwiązania - oto, co czyniło z Mazowieckiego najwybitniejszego męża stanu, spośród tych, jacy w ostatniej dobie się Polsce przydarzyli". (PAP)
bko/ bno/ mag/
