Na trzy miesiące został aresztowany młody diler narkotykowy, którego zatrzymali dolnośląscy policjanci. Mężczyzna jest podejrzany o handel m.in. marihuaną i amfetaminą. Policji udało się odzyskać 2 tys. porcji narkotyków.
Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Jak poinformował PAP w sobotę rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski, narkotyki znajdowały się w samochodzie, którym jechał 24-letni mężczyzna. "Narkotyki zapakowane w reklamówkę, ukryte były pod siedzeniem kierowcy. W samochodzie policjanci znaleźli też puste woreczki, lufki, wagę elektroniczną oraz porozrzucane w różnych miejscach pieniądze pochodzące prawdopodobnie z obrotu środkami odurzającymi - blisko 6 tys. zł" - mówił Petrykowski.
Do zatrzymania dilera doszło w jednej z miejscowości gminy Kąty Wrocławskie. Policja wyjaśnia skąd młody mężczyzna miał narkotyki i komu je sprzedawał. (PAP)
umw/ jra/