Ryszard F., pseud. Fryzjer, wpłacił 30 tys. kaucji i opuścił w piątek wrocławski areszt, gdzie przebywał od czerwca 2006 r. Mężczyzna jest jednym z głównych oskarżonych w toczącym się przed wrocławskim sądem procesie, dotyczącym korupcji w sporcie.
Informację o wyjściu na wolność Ryszarda F. potwierdził PAP mecenas Adam Grabiński, obrońca "Fryzjera". Sam F. nie chciał spotkania z dziennikarzami, którzy czekali na niego przed aresztem i opuścił zakład tylnym wyjściem, w samochodzie mecenasa.
Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego we Wrocławiu Bogusław Tocicki potwierdził PAP w piątek, że do sądu wpłynął dowód wpłaty kaucji. "Sąd, mając dowód wpłaty, wydał nakaz zwolnienia F. z aresztu" - powiedział rzecznik.
W czwartek wrocławski sąd zdecydował, że Ryszard F, ps. Fryzjer może opuścić areszt po wpłacie kaucji. "Sędzia uznał, że wszystkie ważne dowody zostały już zebrane i zabezpieczone, a najważniejsi świadkowie przesłuchani, dlatego ze strony oskarżonego nie ma już groźby matactwa ani ukrywania się" - powiedział Tocicki.
Śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej toczy się od maja 2005 roku. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty ponad stu osobom: działaczom sportowym, sędziom, obserwatorom PZPN, m.in. dwóm członkom zarządu PZPN Witowi Ż. i Kazimierzowi F. W grudniu u.br. przed wrocławskim sądem rozpoczął się pierwszy proces w tej sprawie. Na ławie oskarżonych zasiadło 17 osób, w tym domniemany organizator całego procederu - Ryszard F. (PAP)
iwe/ umw/ bno/ itm/