Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wrocław: Kandydat PO na prezydenta Wrocławia głosował z rodziną

0
Podziel się:

#
EMBARGO DO GODZ. 22 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ
#

# EMBARGO DO GODZ. 22 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ #

21.11. Wrocław (PAP) - Wybory samorządowe to bardzo ważny moment, bo mamy wyjątkową okazję realnego wpływu na to, kto podejmuje dla nas ważne decyzje - powiedział PAP w niedzielę Sławomir Piechota, kandydat PO na prezydenta Wrocławia, tuż po oddaniu głosu. .

"Jeśli nie skorzystamy z tego prawa, to potem nie możemy mieć pretensji, że sprawy nie układają się po naszej myśli" - powiedział kandydat.

Według Piechoty kampania wyborcza przebiegała tak, że nie powstały przepaście, które trudno byłoby zasypać. "O to się martwiłem na początku (kampanii - przyp. PAP) i o to bardzo zabiegałem, żebyśmy mówili otwartym językiem, nazywali problemy po imieniu, nie uciekali od najważniejszych rzeczywistych spraw we Wrocławiu, ale jednocześnie, abyśmy to robili tak, by to dobrze służyło przyszłości. Aby nie powstawały nowe problemy, tylko żebyśmy umieli rozwiązywać stare" - mówił Piechota.

Dodał, że bardzo mu zależało, by w trakcie kampanii była prawdziwa debata, o prawdziwych problemach. "Mam wrażenie, że to się nie całkiem udało. Niestety obecny prezydent uciekał od tych debat. Można rozumieć tę taką polityczno-wyborczą socjotechnikę, ale szkoda" - mówił Piechota.

Piechocie podczas głosowania towarzyszyła żona Elżbieta, 18-letnia córka Natalia, która głosowała pierwszy raz oraz 20-letni syn Wojtek, student Politechniki Wrocławskiej. (PAP)

umw/ bos/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)