Do napadu na bank doszło w środę rano w centrum Wrocławia. Nieznany sprawca w wieku około 20-30 lat wszedł do oddziału banku i po sterroryzowaniu obsługi przedmiotem przypominającym broń, zażądał wydania pieniędzy. Podczas napadu nikt nie ucierpiał.
Jak poinformował PAP kom. Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, mężczyzna zabrał gotówkę i uciekł. Jest poszukiwany przez policję.
Ze źródeł zbliżonych do organów ścigania PAP dowiedziała się nieoficjalnie, że mężczyzna mógł uciec do pobliskiej hali targowej, która o tej porze pełna jest klientów.
Przed halą znajdują się strażnicy miejscy, zaś w budynku sprawcy napadu poszukują policjanci ubrani po cywilnemu. Najprawdopodobniej to ten sam mężczyzna, który napadł na oddział banku we Wrocławiu we wtorek. (PAP)
umw/ pz/