Wrocławska policja zatrzymała sześciu mężczyzn, którzy podając się za pracowników urzędów skarbowych wyłudzali od różnych firm pieniądze. W sumie wyłudzili co najmniej kilkanaście milionów złotych. Teraz grozi im do 8 lat więzienia.
Jak poinformował PAP w piątek rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski, mężczyźni oferowali różne towary za pół ceny. "Tłumaczyli, że mają np. kilka ton cukru, które urząd skonfiskował w wyniku egzekucji komorniczej i teraz chcą go sprzedać za niewielkie pieniądze" - powiedział rzecznik.
Dodał, że aby uwiarygodnić się w oczach potencjalnego klienta, umawiali się w urzędach, starannie też omawiali szczegóły. Do klienta dzwonił nawet "kierowca", który pytał gdzie ma przywieźć towar. Gdy klient wpłacił pieniądze, oszuści znikali.
Przestępcy działali na terenie całego kraju; zatrzymano ich w różnych rejonach, niektórych podczas wczasów na Pomorzu.
"Zatrzymani to organizatorzy przestępczego procederu w wieku 28-41 lat, mieszkańcy Dolnego Śląska, ale i Polski centralnej" - powiedział rzecznik. Dodał, że policja nie wyklucza dalszych zatrzymań.
Zaapelował też do wszystkich oszukanych przez ten gang, aby zgłaszali się na policję.(PAP)
umw/ pz/ jra/
