Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wrocław: Zarzuty korupcyjne dla b. piłkarza Lecha Poznań

0
Podziel się:

Zarzuty o charakterze korupcyjnym postawiła w
środę Prokuratura Krajowa we Wrocławiu byłemu piłkarzowi Lecha
Poznań Waldemarowi K.

Zarzuty o charakterze korupcyjnym postawiła w środę Prokuratura Krajowa we Wrocławiu byłemu piłkarzowi Lecha Poznań Waldemarowi K.

Waldemar K. został zatrzymany we wtorek, na polecenie prokuratury, przez wrocławskich policjantów.

Jak powiedział PAP szef wydziału Prokuratury Krajowej we Wrocławiu Edward Zalewski, mężczyzna nie przyznał się do stawianych zarzutów, ale potwierdził wiele ustaleń prokuratury.

"Prokurator zastosował wobec Waldemara K. środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 100 tys. zł oraz zakaz opuszczania kraju" - dodał Zalewski.

Waldemar K. zawodnikiem Lecha został w 1983 r. Po 14 sezonach spędzonych w tym klubie (m.in. dwukrotne mistrzostwo Polski i Puchar Polski)
we wrześniu 1997 r. trafił do niemieckiego VfL Wolfsburg. W Bundeslidze rozegrał 126 meczów, zdobywając jednego gola. Do polskiej ligi wrócił latem 2002 r. Ponownie związał się z Lechem Poznań, w którym spędził dwa sezony do zakończenia kariery, której ukoronowaniem było zdobycie Pucharu Polski w sezonie 2003/04. W drużynie narodowej wystąpił pięciokrotnie, uzyskując jedną bramkę.

Także w środę do prokuratury zgłosił się Czesław Michniewicz, trener klubu piłkarskiego Arka Gdynia. Prokuratura nie udziela żadnych informacji na ten temat. "Mogę jedynie potwierdzić, że Michniewicz został przesłuchany i zwolniony do domu" - powiedział PAP Zalewski.

W swojej karierze trenerskiej Michniewicz prowadził m.in. Lecha Poznań i KGHM Zagłębie Lubin. Jako zawodnik występował m.in. w Bałtyku Gdynia, Polonii Gdańsk i Amice Wronki.

Natomiast we wtorek zarzuty korupcyjne postawiono piłkarzowi Lecha Poznań, Piotrowi R. Zarzuty dotyczą sezonu 2003-2004, ale prokuratura ze względu na dobro śledztwa nie ujawnia, ile zarzutów zostało postawionych. Dotyczą one m.in. przyjmowania korzyści majątkowych oraz pomocnictwa przy wręczaniu.

Wobec Piotra R. prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 170 tys. zł, a następnie piłkarz został zwolniony do domu.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskim futbolu toczy się od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura wrocławska postawiła zarzuty ponad 180 osobom: sędziom, m.in. najbardziej znanemu polskiemu arbitrowi Grzegorzowi G., trenerom, m.in. byłemu selekcjonerowi drużyny narodowej Januszowi W. oraz byłemu reprezentantowi Dariuszowi W., a także obserwatorom i piłkarzom.

Zarzuty usłyszeli też m.in. dwaj członkowie poprzedniego zarządu PZPN Wit Ż. i Kazimierz F. oraz wybrany do obecnego zarządu Henryk K., którego następnie Walne Zgromadzenie zawiesiło w prawa członka tego gremium.

W grudniu 2007 r. przed wrocławskim sądem rozpoczął się pierwszy proces w tej sprawie. Na ławie oskarżonych zasiadło 17 osób, w tym Ryszard F., pseud. Fryzjer - domniemany organizator całego procederu. (PAP)

mic/ bno/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)