(dochodzi informacja o zatrzymaniu w związku ze sprawą)
7.11.Wrocław (PAP) - Policjanci zatrzymali mężczyznę, który może mieć związek z napadem na agencję finansową we Wrocławiu. We wtorek dwóch mężczyzn ukradło kilka tysięcy zł z agencji znajdującej się na jednym z osiedli. Nikt nie ucierpiał, choć sprawcy mieli ze sobą miotacz gazu.
"Mężczyzna został zatrzymany do sprawy, nie wiemy na razie, czy miał związek z tym napadem. Tym bardziej nie można nic powiedzieć o zarzutach" - poinformował PAP Artur Falkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
We wtorek przed południem do agencji finansowej weszło dwóch mężczyzn. Na twarzach mieli nasunięte czapki. Jeden z nich miał przedmiot przypominający ręczny miotacz gazu. Zażądali od kasjerki wydania pieniędzy. Zaraz po ich zabraniu uciekli.
W całym mieście nadal trwają poszukiwania złodziei. Policja wie, jak mężczyźni wyglądają i jakim samochodem się poruszają.
Poszukiwani mają około 20-25 lat. Policjanci nie wiedzą jeszcze, ile dokładnie pieniędzy ukradli. (PAP)
rut/ itm/ jra/
