Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

WSA: grzywna dla kancelarii premiera za nieudostępnienie raportu Pitery

0
Podziel się:

Wojewódzki Sąd Administracyjny wymierzył w
piątek grzywnę kancelarii premiera Donalda Tuska za to, że nie
udzieliła obywatelowi informacji publicznej, jaką według sądu był
raport Julii Pitery o nieprawidłowościach w CBA za rządów PiS.

*Wojewódzki Sąd Administracyjny wymierzył w piątek grzywnę kancelarii premiera Donalda Tuska za to, że nie udzieliła obywatelowi informacji publicznej, jaką według sądu był raport Julii Pitery o nieprawidłowościach w CBA za rządów PiS. *

"WSA uznał to za bezczynność organu i wymierzył Kancelarii Prezesa Rady Ministrów 10 tys złotych grzywny" - powiedziała PAP rzeczniczka sądu Małgorzata Jarecka. Grzywna ma charakter symboliczny, bo płaci ją kancelaria premiera na rzecz skarbu państwa.

O dostęp do raportu starał się Piotr Brzozowski, prawnik z Miłomłyna na Mazurach. Jest on zdania, że raport to informacja publiczna, więc powinien być udostępniony każdemu, kto się o to zwróci. Kancelaria premiera odmawiała wglądu w dokument, argumentując, że jest on tajny.

Brzozowski zaskarżył te decyzje do WSA, zarzucając urzędowi premiera bezczynność. Sąd w lipcu zeszłego roku nakazał kancelarii premiera ponowne rozpatrzenie wniosku Brzozowskiego, ale nowa decyzja w jego sprawie nie zapadła w ustawowym terminie 30 dni.

W tej sytuacji Brzozowski zwrócił się do WSA o wymierzenie grzywny urzędowi premiera, którą sąd przyznał w wysokości 10 tys. zł. "Sąd przyznał, że szacunek dla obywatela i dla prawa wymaga tego, żeby wykonywać wyroki sądów" - mówił w piątek "Rzeczpospolitej" prawnik po rozprawie w WSA.

Tymczasem od 3 grudnia zeszłego roku "raport Pitery" jest jawny - zdjęto z niego klauzule poufności. Pitera uznała w nim, że sejmowa komisja śledcza musi odpowiedzieć, czy CBA oddziaływało na politykę. W odpowiedzi na to CBA zawiadomiło prokuraturę o ujawnieniu w raporcie tajemnicy, która chroni dane funkcjonariuszy.

Według tego raportu, Biuro zaczęło działalność bez "kluczowych aktów wykonawczych" i bez osób "znających pragmatykę służb specjalnych". Dokument nosi tytuł "Centralne Biuro Antykorupcyjne w kontekście ustalonych faktów".

"Ujawnienie tego raportu nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy przez sąd" - wyjaśniła sędzia Jarecka w rozmowie z PAP. Według niej, czym innym była decyzja o upublicznieniu dokumentu, a czym innym - załatwienie indywidualnej sprawy obywatela chcącego dostępu do informacji publicznej.

Sędzia dodała, że wniosek o ukaranie grzywną organu, który był bezczynny, wpłynął do WSA wcześniej niż nastąpiło ujawnienie raportu.

Rzeczniczka sądu zaznaczyła, że wyrok WSA nie kończy sprawy, bo można jeszcze od niego wnieść kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Nie wiadomo, czy kancelaria premiera to uczyni.

"Rzeczpospolita", która podała informację o wyroku na stronie internetowej, napisała, że grzywną ukarany został premier Donald Tusk. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)