Wszystkie kluby sejmowe poparły w czwartek projekt nowelizacji ustawy o języku polskim zakładający, że przy sporządzaniu umów o pracę, w których jedną ze stron jest obywatel polski, moc prawną będzie miała wyłącznie wersja w języku polskim.
W projekcie, który powstał z inicjatywy Senatu, zapisano także, że na wniosek jednej ze stron zawieranej umowy może zostać ona także sporządzona w języku lub językach obcych. Stroną wnioskującą będzie mógł być pracownik niebędący obywatelem polskim, pochodzący zarówno z jednego z krajów Unii Europejskiej, jak i spoza niej. Moc prawną będzie jednak miała umowa w języku polskim.
Jak przypomniała podczas debaty w Sejmie sprawozdawca sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO), projekt jest konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego z września 2005 r. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, przedsiębiorcy mogą sporządzać umowy o pracę w dowolnym języku. Trybunał uznał te przepisy za niekonstytucyjne.
"Trybunał słusznie doszedł do wniosku, że w obecnych realiach pracownik jest stroną słabszą (...) w efekcie mogłoby się okazać, że funkcjonuje w pracy w oparciu o umowę, której zapisy nie są dla niego zrozumiałe" - powiedziała Śledzińska-Katarasińska.
Projekt nowelizacji zakłada także, że zmiana przepisów w analogiczny sposób dotyczyć ma również wszystkich dokumentów funkcjonujących na rynku konsumenckim (np. gwarancji, rękojmi)
.
Podczas drugiego czytania posłowie nie zgłosili poprawek do projektu. Głosowanie nad projektem ma się odbyć jeszcze podczas obecnego posiedzenia Sejmu. (PAP)
dsr/ ura/ mow/