Kilka osób, od pracowników średniego dozoru po członków kierownictwa kopalni, może odpowiadać za złamanie reguł bezpieczeństwa w rudzkiej kopalni "Halemba", gdzie w listopadzie zginęło 23 górników - ocenia szef specjalnej komisji wyjaśniającej przyczyny katastrofy, prezes Wyższego Urzędu Górniczego (WUG), Piotr Buchwald.
"Z przykrością muszę powiedzieć, że nastąpiło złamanie podstawowych zasad, reguł bezpieczeństwa. W ocenie komisji WUG są podejrzenia co do paru osób, również z kierownictwa kopalni" - powiedział dziennikarzom prezes po zakończeniu czwartkowych obrad komisji.
Dodał, że niektóre z tych osób, dla dobra toczących się postępowań, zostały odsunięte od wykonywania swoich czynności w kopalni. Buchwald nie skomentował działań prokuratury, która dotychczas zatrzymała w związku z katastrofą w "Halembie" dwie osoby - nadsztygara z prywatnej firmy Mard, która prowadziła prace na zlecenie kopalni, i sztygara ds. wentylacji z kopalni. (PAP)
mab/ itm/