Śmigłowiec pogotowia lotniczego z niewiadomych przyczyn spadł z niedużej wysokości w pobliżu lotniska w Suwałkach (Podlaskie). Pilot przeżył, trafił do szpitala z ogólnymi obrażeniami, ma też złamaną nogę - poinformowała policja i straż pożarna.
Do wypadku doszło w czwartek przed godziną 19.00. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego podchodził do lądowania. Spadł na ziemię około kilometra od lotniska.
Maszyna uległa zniszczeniu, ma przełamany ogon, nie doszło jednak do pożaru. Kiedy na miejsce dojechali strażacy i pogotowie, pilot był przytomny i poza kabiną, niewykluczone że wypadł ze śmigłowca jeszcze w powietrzu.(PAP)
rof/ bur/ wkr/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: