Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wystawa prac Bogdana Lesińskiego - "tczewskiego Nikifora" w Gdańsku

0
Podziel się:

Blisko 100 prac Bogdana Lesińskiego, zwanego "tczewskim Nikiforem", oglądać
można od środy na monograficznej wystawie artysty w oddziale Etnografii Muzeum Narodowego w
Gdańsku. Zmarły osiem lat temu twórca był samoukiem, z wykształcenia był mechanikiem.

Blisko 100 prac Bogdana Lesińskiego, zwanego "tczewskim Nikiforem", oglądać można od środy na monograficznej wystawie artysty w oddziale Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku. Zmarły osiem lat temu twórca był samoukiem, z wykształcenia był mechanikiem.

"Wśród zgromadzonych dzieł najwięcej jest obrazów wykonanych temperą i farbą olejną, które najbardziej uwidaczniają charakterystyczny styl artysty np. używanie zdecydowanych, żywych i soczystych kolorów, zestawianych często w kontrastowy sposób" - powiedziała w środę PAP autorka wystawy Bożena Olszewska z Muzeum Etnograficznego w Toruniu, posiadającego duży zbiór twórczości Bogdana Lesińskiego.

Artysta sprawnie posługiwał się także innymi technikami malarskimi i rysunkowymi takimi jak akwarela, tusz, piórko i ołówek.

"Na obrazach Lesińskiego pojawiają się realne i nierealne postaci i krajobrazy na tle stylizowanej roślinności. Całość przybiera baśniową aurę z pogranicza snu i jawy" - podkreśliła Olszewska.

Bogdan Lesiński (1935-2005) urodził się i zmarł w Tczewie (Pomorskie). Nie licząc akwareli i rysunków jest autorem ponad pięciu tysięcy obrazów. Sporą część prac rozdał, często na cele charytatywne.

Ukończył technikum mechaniczne, jednak jego prawdziwą pasją było malarstwo. Od 1960 r. pracował jako robotnik w Pomorskiej Fabryce Gazomierzy (późniejszy Predom-Metrix) w Tczewie, a gdy dostrzeżono jego talent, został przeniesiony na stanowisko plastyka. Do emerytury wykonywał m.in. dekoracje z okazji rocznic i świąt państwowych, plansze z okazji Dnia Kobiet i gazetki ścienne.

Po raz pierwszy zaprezentował swoje obrazy w 1958 r. w Dworze Artusa w Gdańsku.

"Wartość malarstwa Bogdana Lesińskiego w latach 70. XX wieku dostrzegła Desa, państwowa wówczas instytucja, handlująca dziełami sztuki. Firma ta promowała twórczość tczewskiego artysty za granicą, wystawiając i sprzedając jego obrazy we Włoszech, Szwajcarii, Szwecji, Niemczech, Jugosławii, Austrii, Finlandii, na Węgrzech, w USA i Australii" - wyjaśniła autorka wystawy w Muzeum Narodowym w Gdańsku.

W ojczyźnie natomiast Lesiński pozostawał artystą lokalnym. Jego prace były prezentowane na ponad 30 wystawach odbywających się niemal wyłącznie na Pomorzu.

Mała popularność w Polsce twórczości Lesińskiego wynikała po części z postawy samego artysty, który nie przykładał wagi do dbania o swoją pozycję w świecie artystycznym.

"Nazywany +tczewskim Nikiforem+, porównywany do sztandarowych przedstawicieli sztuki naiwnej jak Francuz Henri Rousseau, Amerykanka Grandmy Moses czy Gruzin Niko Pirosmanaszwili pasjonował się jedynie samym aktem tworzenia. Na porównywanie go do innych artystów Lesiński zawsze reagował natomiast z oburzeniem, ponieważ uważał, że nikogo nie naśladował" - dodała Olszewska.

Pierwsza, monograficzna wystawa prezentująca dorobek Lesińskiego odbyła się w 2009 r. w Muzeum Etnograficznym w Toruniu.

Wystawa "Magiczny świat Bogdana Lesińskiego" w Gdańsku potrwa do 6 listopada. (PAP)

rop/ mlu/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)