Z powodu awarii ogrzewania lub kłopotów z dojazdem do szkół w 22 placówkach na Pomorzu Zachodnim odwołano lekcje. W regionie weekendowe opady śniegu i niska temperatura nie spowodowały jednak poważniejszych uszkodzeń - informują służby prasowe wojewody.
Z powodu awarii centralnego ogrzewania zawieszono lekcje w szkołach w Jarosławcu, Rewalu oraz Reptowie. Lekcje odwołano również w czterech szkołach podstawowych w gminie Przybiernów. Jak informują dyżurni w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego, do niektórych szkół nie udało się z powodu niskich temperatur dowieźć dzieci.
Według danych Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego we wszystkich schroniskach i noclegowniach regionu jest "pełne obłożenie", w niektórych placówkach przyjęto nawet więcej bezdomnych niż jest miejsc.
Osoby bezdomne przyjmowane są na tzw. miejsca interwencyjne (czyli tworzone na bieżąco, w miarę potrzeb). Na terenie województwa powstają dzienne "ogrzewalnie" - miejsca bez możliwości noclegów, w których wydawane są gorące napoje. Obecnie funkcjonują takie Stargardzie Szczecińskim i w Świnoujściu.
W samym Szczecinie zdarzają się krótkotrwałe przerwy w dostawach ciepła do mieszkań. Awarie usuwane są na bieżąco.
Najzimniej było minionej nocy w Resku - minus 25,9 stopni Celsjusza. W Szczecinie - minus 24,7.
Meteorolodzy przewidują, że w nocy z poniedziałku na wtorek mróz nieco zelżeje, a temperatura wzrośnie do 17 stopni poniżej zera. Prognoza nie wskazuje na opady śniegu. We wtorek termometry mają wskazywać w dzień 8 do 6 stopni poniżej zera. W nocy z wtorku na środę będzie padał słaby, przelotny śnieg, a temperatura będzie się wahać między - 12řC a - 9řC. (PAP)
epr/ pz/