Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zachodniopomorskie: Prokuratura zbada sprawę zgonu pijanego mężczyzny

0
Podziel się:

Prokuratura zajmie się sprawą zgonu pijanego
mężczyzny, którego z miejskiego parku w Goleniowie
(Zachodniopomorskie) zabrali policjanci radiowozem. Wcześniej
lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził, że nie ma potrzeby
przewiezienia go do szpitala.

Prokuratura zajmie się sprawą zgonu pijanego mężczyzny, którego z miejskiego parku w Goleniowie (Zachodniopomorskie) zabrali policjanci radiowozem. Wcześniej lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził, że nie ma potrzeby przewiezienia go do szpitala.

Lekarz pogotowia, który nie zabrał pijanego mężczyzny do szpitala, nie popełnił błędu - powiedziała PAP rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie Monika Bąk.

Jak poinformowano PAP w biurze prasowym Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, w poniedziałek policja otrzymała zgłoszenie, że w parku leży dwóch mężczyzn, nie dających oznak życia. Natychmiast policjanci powiadomili pogotowie. Jak się okazało, dyspozytorka wcześniej już wysłała na miejsce zdarzenia karetkę. Po 10 minutach dyżurny oficer otrzymał telefon z pogotowia z prośbą, aby patrol policji udał się na miejsce zdarzenia. Lekarz pogotowia bowiem przebadał obu mężczyzn i stwierdził, że są oni w stanie upojenia alkoholowego, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo i nie ma potrzeby przewiezienia ich do szpitala. Uznał również, że mężczyźni mogą być konwojowani przez policję.

Funkcjonariusze postanowili więc odwieźć mężczyzn do domów. Patrol najpierw pojechał do komendy w Goleniowie, aby ustalić adres zamieszkania mężczyzn. Gdy jeden z policjantów wszedł do budynku komendy sprawdzić dane, drugi zauważył, że jeden z pasażerów radiowozu sinieje i traci oddech. Wezwano natychmiast pogotowie. Mimo reanimacji lekarza 76-letni pacjent zmarł. Drugiego mężczyznę przewieziono do szpitala.

Jak podkreśliła rzeczniczka pogotowia, lekarz wykonał wszelkie procedury przewidziane w takiej sytuacji. "Nic nie wskazywało na to, że pacjent powinien znaleźć się w szpitalu. Zgodnie z przepisami, pogotowie nie wozi pijanych do izb wytrzeźwień, zresztą nie ma takiej w Goleniowie. Karetkom też nie wolno wozić ludzi do ich domów" - zaznaczyła. (PAP)

epr/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)