Pod hasłem "Kołobrzeg miastem równych szans" o urząd prezydenta tego miasta będzie ubiegał się kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej 37-letni radny Jacek Woźniak.
W piątek wieczorem na odbywającej się w hali Milenium inauguracji samorządowej kampanii SLD w Kołobrzegu Woźniak zapowiedział, że w przypadku zwycięstwa położy nacisk na sprawy społeczne.
Jak mówił, zamierza rozbudować żłobek, wspierać finansowo miejscowy szpital, zadbać o emerytów, którzy - jak powiedział- "są ludźmi zasłużonymi, a nie wysłużonymi."
Uczestniczący w spotkaniu lider SLD Grzegorz Napieralski powiedział, że Sojusz "chce inaczej niż prawica w Polsce sprawować władzę, inaczej współrządzić, inaczej uprawiać politykę." Napieralski dodał, że "w samorządzie trzeba być dobrym gospodarzem, że nie ma tam miejsca na kłótnie, bo dziura w drodze, szkoła, przedszkole, żłobek, przychodnia nie mają barwy politycznej."
"Problemy, które rozwiązujemy tutaj na miejscu, nie są partyjne i dlatego powinni wygrywać ci, którzy absolutnie to rozumieją" - powiedział lider SLD.
Szef zachodniopomorskiego SLD Dariusz Wieczorek zachęcał działaczy lewicy do aktywności w kampanii. "Musimy pokazać, że nasi kandydaci są najlepsi. Musimy odzyskać to miejsce, które jeszcze parę lat temu mieliśmy samorządach. Musimy wygrać wybory na szczeblu gminnym, powiatowym i wojewódzkim" - podkreślał.
Z okręgu kołobrzeskiego do sejmiku wojewódzkiego będzie startował m.in. b. zachodniopomorski kurator oświaty Jerzy Kotlęga, wiceprezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej Grzegorz Maciejasz, były poseł Ryszard Tomczyk i były wicestarosta kołobrzeski Włodzimierz Adam. (PAP)
sibi/ ura/ mag/
