Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku zakończył się w środę proces o naruszenie dóbr osobistych z powództwa Lecha Wałęsy przeciwko b. działaczowi Wolnych Związków Zawodowych i b. sekretarzowi redakcji "Tygodnika Solidarność" Krzysztofowi Wyszkowskiemu. Wyrok zapadnie 11 października.
Sprawa dotyczy wypowiedzi Wyszkowskiego w maju 2005 r. w programie TVP2 "Warto rozmawiać". Mówił on m.in., że w październiku 1981 r., podczas pobytu w Paryżu, delegacja "Solidarności" oskarżyła Wałęsę o kradzież pieniędzy, które otrzymał od związkowców francuskich. Były lider "S" zaprzecza, by brał jakiekolwiek pieniądze.
Wałęsa domaga się od b. działacza WZZ przeprosin oraz wpłaty 80 tys. zł na konto jednej z gdańskich fundacji. Proces w tej sprawie rozpoczął się pod koniec grudnia 2005 roku.(PAP)
rop/ bno/