Prezydent Jastrzębia Zdroju ogłosił w czwartek w związku z wypadkiem w kopalni "Borynia" żałobę w mieście. Potrwa ona od godz. 12.00 w czwartek do godz. 12.00 w sobotę.
Z apelem o "godne i pełne poszanowania dla bólu rodzin ofiar katastrofy uczczenie ich pamięci" zwrócił się też do mieszkańców regionu wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk.
W wybuchu metanu w jastrzębskiej kopalni zginęło 4 górników a 19 trafiło do szpitali. Trzech jest w stanie ciężkim.
"Chciałbym, by instytucje kultury i rozrywki naszego regionu zachowały w tych dniach należytą powagę w prezentowanym przez nie programie artystycznym. Proszę, by repertuar placówek kulturalnych w województwie odpowiadał atmosferze szacunku dla pamięci ofiar katastrofy i tragedii ich rodzin. Połączmy się wszyscy w żałobie z rodzinami ofiar" - zaapelował wojewoda Łukaszczyk.
W związku z wypadkiem na Śląsk jedzie wicepremier Waldemar Pawlak, by osobiście zapoznać się z sytuacją. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, wicepremier przyjedzie najpierw do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, potem odwiedzi Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, gdzie leczeni są najbardziej poszkodowani górnicy, a następnie pojedzie do Jastrzębia Zdroju. (PAP)
lun/ mab/ wkr/ mow/