Do 101 osób wzrosła liczba śmiertelnych ofiar mrozów, które od ponad tygodnia utrzymują się na Ukrainie. Zaledwie dzień wcześniej resort informował o 63 zmarłych. Zima zaatakowała również Portugalię, gdzie odnotowano rekordowo niskie temperatury.
Aktualizacja: 12.34
Dziś w nocy ukraińskie służby meteorologiczne odnotowały najniższe tej zimy temperatury. W obwodach iwano-frankiwskim i tarnopolskim na zachodzie kraju słupek rtęci spadł nawet poniżej 32 stopni poniżej zera. W Kijowie w godzinach porannych termometry wskazywały prawie minus 27 stopni Celsjusza. Lekarze apelują o pozostanie w domach.
Większość zmarłych w ostatnich dniach ludzi - 64 osoby - odnaleziono wprost na ulicy. 11 osób zmarło w szpitalach, a 26 - we własnych domach.
W związku z niskimi temperaturami na Ukrainie nie działają szkoły, a lekarze proszą, by ludzie powstrzymali się z wychodzeniem z domów. Na ulicach wielu miast ustawiono ogrzewane namioty, w których wydawana jest herbata i ciepłe posiłki. Z pomocy takich punktów skorzystało dotychczas ponad 53 tysięcy osób - informuje MSN Ukrainy.
Z kolei dziś rano fala mrozów z Europy Wschodniej dotarła do Portugalii, gdzie odnotowano najniższe w ciągu ostatnich dwóch dekad temperatury - do minus 8 stopni Celsjusza. Tymczasem Portugalia jest do zimy w ogóle nieprzygotowany. Większość domów nie posiada centralnego ogrzewania, a pługów śnieżnych w całym kraju jest zaledwie kilkanaście.
Czytaj więcej o pogodzie i mrozie | |
---|---|
PKP zamarza. Opóźnienia od 60 do 90 minut Mróz utrudnia ruch na kolei. Zazwyczaj za opóźnienia odpowiedzialne zerwane trakcje. | |
Jutro naprawdę wielki mróz Polska pozostaje pod wpływem wyżu z Rosji. Panuje mroźne, polarno-kontynentalne powietrze. |