Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zaremba: zapadła decyzja o lokalizacji gazoportu w Gdańsku

0
Podziel się:

(dochodzi wypowiedź premiera)

(dochodzi wypowiedź premiera)

19.10.Szczecin, Białystok (PAP) - Według Krzysztofa Zaremby (PO), decyzja o lokalizacji gazoportu w Gdańsku została już podjęta i znajduje się w "biurku wiceministra gospodarki Piotra Naimskiego".

Pytany o to w czwartek przez PAP w Białymstoku premier Jarosław Kaczyński powiedział, że decyzja jeszcze nie zapadła, a informacje, jakoby tak się stało, uznał za przejaw kampanii samorządowej.

Wcześniej Tomasz Stępień ze Stanowiska ds. Dywersyfikacji Dostaw Nośników energii w resorcie gospodarki poinformował PAP, że decyzja w tej sprawie "powinna zapaść" do końca roku.

Krzysztof Zaremba nie zdradził, skąd ma wiedzę w tej sprawie, ale - jak podkreślił na czwartkowej konferencji prasowej w Szczecinie - jest ona "stuprocentowa". Dodał, że decyzja ma być upubliczniona dopiero po wyborach samorządowych, by m.in. nie zmniejszać szans wyborczych kandydatów PiS z regionu zachodniopomorskiego, który starał się także o lokalizację gazoportu.

Rząd podjął decyzję o budowie terminalu na skroplony gaz (LNG) na początku tego roku. Ma to być forma dywersyfikacji dostaw tego surowca dla naszego kraju. Listy intencyjne w sprawie gazoportu kierownictwo Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG)
podpisało z zarządami obydwu potencjalnych oferentów: portów w Szczecinie-Świnoujściu oraz w Gdańsku.

Planuje się, że terminal byłby gotowy do 2010 roku. Koszt jego budowy szacowany jest na około 400 mln euro. Terminal LNG będzie miał przepustowość od 3 do 5 mld m sześciennych gazu ziemnego rocznie.

Dwie proponowane przez rząd lokalizacje gazociągu to Świnoujście i Gdańsk. Za każdą z tych lokalizacji przemawiają inne argumenty, a lobbują za nimi lokalne środowiska związane z gospodarką morską oraz lokalni politycy.

Premier Kaczyński powiedział w czwartek w Białymstoku, że "są bardzo mocne argumenty zarówno za wschodnim jak i za zachodnim Pomorzem". "To są argumenty nieco innego typu w każdym przypadku" - powiedział premier, proszony o odniesienie się do informacji podawanych przez posła PO.

Premier dodał, że są to argumenty "mocne" ale "nic nie jest jeszcze ostatecznie rozstrzygnięte".

Informacje posła Zaręba premier jako "element kampanii przedwyborczej". Pytany, kiedy decyzja w sprawie lokalizacji gazoportu będzie podjęta powiedział, że to sprawa "kilku dobrych miesięcy" i zaznaczył, że na pewno będzie to miało miejsce po wyborach samorządowych.

Tomasz Stępień ze Stanowiska ds. Dywersyfikacji Dostaw Nośników energii w ministerstwie gospodarki, wcześniej poproszony przez PAP o skomentowanie informacji posła Zaremby powiedział, że decyzja o lokalizacji gazoportu "zapadnie po przeanalizowaniu raportu końcowego studium wykonalności budowy terminala do odbioru gazu skroplonego na polskim Wybrzeżu".

Jak dodał, studium zostało zamówione przez PGNiG. Według Stępnia, decyzja ta "powinna zapaść" do końca roku.

Tomasz Fill z PGNiG, które ma być realizatorem budowy gazoportu, odmówił komentarza do wypowiedzi Zaremby. "Spółka nie komentuje wypowiedzi polityków. Pracujemy nad studium wykonalności i to ono da odpowiedź o lokalizacji" - powiedział PAP Fill.

Według Zaremby, decyzja o gdańskiej lokalizacji gazoportu będzie ogłaszana "stopniowo" po 12 listopada.

Dodał, że od dłuższego czasu składa zapytania i interpelacje poselskie w sprawie lokalizacji inwestycji, jednak nie otrzymał dotąd wiążącej odpowiedzi. Także - jak dodał - nie nadeszła odpowiedź na list zachodniopomorskich parlamentarzystów różnych opcji politycznych, skierowany w tej sprawie do premiera, który został wysłany już 1,5 miesiąca temu.

Zaremba zaapelował za pośrednictwem mediów do PiS, by ogłosiło decyzję jeszcze przed wyborami.(PAP)

epr/ drag/ kow/ rof/ la/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)