Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zarząd Krajowy SLD: kongres lewicy przełamie dominację neoliberalizmu

0
Podziel się:

Kongres Programowy Lewicy przełamie dotychczasową dominację w Polsce
doktryny neoliberalnej - głosi środowa uchwała Zarządu Krajowego SLD. Zarząd uznał też Europę Plus
za konkurencję dla Sojuszu w wyborach do PE i zapewnił, że partia jest gotowa do rywalizacji.

Kongres Programowy Lewicy przełamie dotychczasową dominację w Polsce doktryny neoliberalnej - głosi środowa uchwała Zarządu Krajowego SLD. Zarząd uznał też Europę Plus za konkurencję dla Sojuszu w wyborach do PE i zapewnił, że partia jest gotowa do rywalizacji.

Zarząd Sojuszu podkreślił, że kongres lewicy jest otwarty "dla wszystkich, którzy podzielają wartości społeczno-gospodarcze i światopoglądowe lewicy", a zamknięty "dla tych sił i polityków, którzy żyrują neoliberalne reformy obecnego rządu".

Według sekretarza generalnego SLD Krzysztofa Gawkowskiego druga część powyższego zdania dotyczy Ruchu Palikota, a dokładniej - lidera tej formacji. "Od wielu miesięcy mówimy, że Janusz Palikot stoi po stronie liberałów i jego miejsce jest tam, gdzie poglądy głoszone przez Miltona Friedmana, a SLD jest partią lewicową, więc na pewno nie ma miejsca dla Janusza Palikota na kongresie lewicy" - powiedział.

Jak argumentował, Palikot udowodnił "choćby w przypadku płacy minimalnej czy głosowania nad wiekiem emerytalnym, że stoi po stronie PO i jej reform, a nie po stronie ludzi, którzy zdecydowanie się sprzeciwiali takim działaniom".

Uchwała zarządu ws. organizowanego w czerwcu przez Sojusz Kongresu Programowego Lewicy stwierdza, że "kongres przedstawi wspólną koncepcję wyjścia Polski z kryzysu gospodarczego i dalszego rozwoju naszego kraju. "Wydarzenie to będzie przełamaniem dominującej dotychczas doktryny neoliberalizmu" - czytamy.

Zarząd uważa, że kongres będzie jednym z najważniejszych wydarzeń na scenie politycznej w tym roku; spotkają się na nim różne nurty polskiej lewicy.

Jak zaznaczono w uchwale, Rada Polityczno-Programowa SLD przygotowuje na tę okazję specjalny Raport o Polsce.

Zarząd wyraził też zadowolenie, że zaproszenie na kongres przyjęli trzej byli prezydenci. "Stanowi to o wysokiej randze tego wydarzenia, a także jest docenieniem roli, jaką polska lewica odegrała w historii naszego kraju" - napisano. W ub. tygodniu politycy SLD zaprosili na kongres b. prezydentów: Lecha Wałęsę, Aleksandra Kwaśniewskiego oraz gen. Wojciecha Jaruzelskiego.

Zapowiedziano, że w trakcie kongresu odbędą się panele dyskusyjne na temat sytuacji socjalno-bytowej społeczeństwa, światowego kryzysu gospodarczego, praw i wolności obywatelskich, sytuacji polskiej kultury, lewicy, innowacyjności i nowych technologii. W ramach kongresu mają się także odbyć imprezy towarzyszące, takie jak wystawy oraz prezentacje dorobku środowisk i organizacji lewicy społecznej.

W przyjętej przez zarząd SLD uchwale jest także mowa o obchodach Święta Pracy 1 maja i o tym, że w tym roku - wspólnie z Ogólnopolskim Porozumieniem Związków Zawodowych - SLD będzie manifestować pod hasłem: Tak godnej pracy! Nie wyzyskowi!. "1 Maja będzie demonstracją siły socjaldemokracji i związków zawodowych przed Kongresem Programowym. Rozpoczynamy jednocześnie obchody 10. rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Za rok 1 maja 2014 podsumujemy dotychczasowy okres członkostwa" - napisano.

Zarząd przyjął też w środę stanowisko wobec Europy Plus współtworzonej przez Kwaśniewskiego, szefa RP Janusza Palikota oraz europosła Marka Siwca. "Sojusz Lewicy Demokratycznej, w nawiązaniu do Uchwały Rady Krajowej SLD z dn. 23.03.2013 r., traktuje tworzącą się inicjatywę polityczną Europa Plus, jako konkurencyjną wobec siebie listę wyborczą w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku. SLD jest gotowy do tej rywalizacji, tak jak ze wszystkimi innymi projektami politycznymi" - napisano w stanowisku zarządu.

Gawkowski, pytany o stanowisko Zarządu, powiedział PAP: "Nie przyłączymy się do Europy Plus, nie zamierzaliśmy się nigdy przyłączyć, bo Europa Plus to jest dziś bezprogramowa, w żaden sposób niepoukładana organizacja. To grupa ludzi, która zebrała się i chce startować do europarlamentu, wskazując, że to jest główny ich cel - wyeksportować kilka osób do europarlamentu".

Zarząd podkreślił, że Sojusz wielokrotnie potwierdzał swą pozycję na scenie politycznej wobec tworzonych konkurencyjnych projektów centrolewicowych (Socjaldemokracja Polska, Partia Demokratyczna demokraci.pl, Porozumienie dla Przyszłości - CentroLewica). Zaznaczył też, że - zgodnie ze statutem SLD - członek Sojuszu nie może działać na rzecz konkurencyjnej listy wyborczej. "Takie sytuacje spotkają się z odpowiednią reakcją właściwych organów statutowych partii" - zapowiedział zarząd Sojuszu. (PAP)

sdd/ son/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)