(dochodzi informacja o żołnierzu zawodowym)
18.1.Bydgoszcz (PAP) - Sześciu członków szajki, która ukradła co najmniej 58 luksusowych aut w województwach kujawsko-pomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim, zatrzymali funkcjonariusze bydgoskiego Centralnego Biura Śledczego i Żandarmerii Wojskowej.
"Funkcjonariusze CBŚ w środę o świcie wkroczyli jednocześnie do kilkunastu miejsc, gdzie spodziewali się zastać członków przestępczej grupy. Zatrzymali 32-letniego szefa szajki z Gdańska i pięciu jego wspólników w wieku od 25 do 35 lat" - poinformowała PAP Katarzyna Witkowska z kujawsko-pomorskiej policji.
Policjanci w okolicach Grudziądza (Kujawsko-Pomorskie) wykryli tzw. dziuplę, gdzie rozbierano i przechowywano skradzione pojazdy.
Z policjantami CBŚ współdziała Żandarmeria Wojskowa, gdyż jeden z zatrzymanych jest żołnierzem zawodowym.
"Zgromadzone w śledztwie dowody wskazują, że przestępcza grupa ukradła co najmniej 58 luksusowych samochodów, które sprzedała w całości lub na części za wschodnią granicę. Szajka kradła dziennie nawet po trzy-cztery auta. Wśród poszkodowanych są m.in. obywatele Belgii i Niemiec" - podkreśliła Witkowska.
Zatrzymanym wojskowym - jak poinformował Departament Prasowo- Informacyjny MON - jest chorąży Jacek N. z 1. Ośrodka Szkolenia Kierowców w Grudziądzu. Zebrane dowody wskazują, że od czerwca do października 2006 r. brał udział przynajmniej w kradzieży dwóch samochodów.
W czasie przeszukania domu chorążego i jego pomieszczenia służbowego w jednostce wojskowej znaleziono 12 umów kupna- sprzedaży pojazdów, dziewięć zagranicznych tablic rejestracyjnych oraz dokumenty ubezpieczeniowe samochodów.
Wszystkim zatrzymanym przedstawiono zarzuty kradzieży samochodów i udział w zorganizowanej grupie przestępczej, a gdańszczaninowi dodatkowo - kierowanie tą grupą.
Śledczy zapowiadają, że wkrótce mogą zostać zatrzymani kolejni członkowie złodziejskiej szajki.(PAP)
rau/ pz/ gma/ 17:23 07/01/18