Prezes Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego Marian Papis chce, aby ugrupowanie to wystartowało w wyborach parlamentarnych w 2011 roku. Poinformował o tym we wtorek w Łodzi podczas konferencji prasowej zorganizowanej w przeddzień 20. rocznicy powstania ZChN.
Zdaniem Papisa, "kogo nie ma w Sejmie, tego nie ma w życiu publicznym". Dlatego, jak mówił, chciałby, aby ugrupowanie wróciło do parlamentu. Zastrzegł, że jest to na razie jego osobista propozycja, o której chce porozmawiać w listopadzie na spotkaniu zarządu głównego. Jeśli uda mu się przekonać partyjnych kolegów, to ZChN wystartuje w wyborach parlamentarnych w 2011 r.
Papis uważa, że na listach Zjednoczenia powinno być miejsce dla - jak się wyraził - "bratniego stowarzyszenia - Chrześcijańskiego Ruchu Samorządowego". Przypomniał, że liczący obecnie ok. 10 tys. członków ChRS, wśród których są również działacze ZChN, "sprawdził się" w zbieraniu podpisów pod obywatelskim projektem przywrócenia dnia wolnego w święto Trzech Króli. "Nie jesteśmy więc osamotnieni" - powiedział Papis. Dodał, że w parlamencie jest też miejsce dla ZChN między PO i PiS.
"Ta scena polityczna, z której jesteśmy niezadowoleni, odchodzi od wszelkich wartości zarówno chrześcijańskich, jak i patriotycznych.(...) Interes partyjny bierze górę. (...) Jakim wartościom służy dziś Platforma czy służy PiS. W walce o jak największe uznanie w Sejmie, społeczeństwie. Ta walka zniechęca i dlatego myślę, że tak centrowo-umiarkowany ZChN znajdzie się między jednym a drugim" - powiedział.
Pytany o przyszłoroczne wybory samorządowe, Papis powiedział, że namawia swoich kolegów, aby pozostali w tych stowarzyszeniach czy ugrupowaniach, które trzy lata temu łączyły się przed wyborami samorządowymi, które w wielu przypadkach dały im zwycięstwo. Jeśli chodzi o wybory prezydenckie to działacze ZChN poprą kandydata prawicy.
Obecny prezes ZChN przypomniał historię Zjednoczenia. Zwrócił uwagę, że partia, która powstała 20 lat temu "dała Polsce wielu znaczących i doświadczonych polityków". Papis wymienił m.in. Wiesława Chrzanowskiego, Marka Jurka czy Kazimierza Marcinkiewicza. Według niego, to doświadczenie polityczne zdobywali oni w czasie, kiedy działali w strukturach Solidarności.
Przypomniał, że w wyborach parlamentarnych w 1991 r. ZChN zdobyło 49 mandatów w Sejmie i 9 w Senacie. Marszałkiem Sejmu został wtedy Chrzanowski. Kolejny sukces wyborczy działacze ZChN odnieśli w 1997 roku, kiedy współtworzyli oni Akcję Wyborczą Solidarność. Cztery lata później - jak mówił - nadszedł czas kryzysu dla stronnictwa, bo AWS nie przekroczyła progu wyborczego. W 2007 roku ZChN przestał samodzielnie funkcjonować.
W rok później - jak przypomniał Papis - ZChN został ponownie zarejestrowany z uaktualnionym statutem. W marcu tego roku odbył się w Łodzi Zjazd Krajowy. Nowym prezesem został Marian Papis. Obecnie, według niego, stronnictwo liczy 1350 członków.(PAP)
jaw/ la/ mow/
